Poszukiwali go na całym świecie. Zatrzymali na lotnisku w Balicach
Przez 14 lat poszukiwano go na całym świecie. Wystawiono za nim czerwoną notę Interpolu. Skutecznie unikał jednak wymiaru sprawiedliwości. Wpadł, gdy zatęsknił za ojczyzną.
14.02.2022 18:09
Poszukiwany za przestępstwa gospodarcze i finansowe, 46-letni mieszkaniec Nowego Sącza w sobotni wieczór przyleciał do Krakowa samolotem rejsowym z Bari we Włoszech. Nie wiadomo, czy liczył na to, że przemknie niezauważony, czy też, że tęsknota za ojczyzną okazała się silniejsza, niż strach przed więzieniem.
Przeczytaj także: Jelenia Góra. Policja odnalazła zaginione rodzeństwo
- W trakcie legitymowania przez funkcjonariuszy straży granicznej z podkrakowskiego lotniska okazało się, że mężczyzna od 2008 roku poszukiwany był za oszustwa przez policję, w celu zatrzymania i doprowadzenia do zakładu karnego - poinformował Michał Tokarczyk z Referatu Prasowego Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu.
46-latka poszukiwano na całym świecie
W 2011 r. za mieszkańcem Sądecczyzny, została wystawiona czerwona nota Interpolu celem aresztowania i ekstradycji. To oznacza, że był poszukiwany przez służby na całym świecie.
Przeczytaj także: Jacek Jaworek żyje? Śledczy wprost o poszukiwaniach
46-latek po potwierdzeniu tożsamości został przekazany funkcjonariuszom policji w Krakowie.