Policjanci ruszyli na stoki narciarskie. Za alkohol i brak kasku na stoku grożą kary
• Policja kontroluje stoki w Małopolsce
• Funkcjonariusze na nartach będą kontrolować m.in.: trzeźwość na stokach
• Policja przypomina o obowiązkowym kasku dla młodzieży poniżej 16 roku życia
Małopolscy policjanci rozpoczęli patrole na narciarskich stokach. Funkcjonariusze na nartach mają m.in.: prawo legitymować, pouczać, ale przede wszystkim pilnują porządku oraz reagują na niebezpieczne i niezgodne z prawem zachowania.
- Policjanci będą patrolować nie tylko nartostrady, ale także ich okolice, drogi dojazdowe i parkingi. Podstawowym zadaniem policjantów na stokach narciarskich jest działanie prewencyjne, mające wpływ na bezpieczeństwo na zorganizowanych terenach narciarskich. Wykonując swoje zadania na terenach narciarskich, policjanci współpracują z GOPR oraz TOPR - przekazuje Mariusz Ciarka, rzecznik małopolskiej policji.
- Podczas wykonywanych patroli, przypominamy także o obowiązku używania w czasie jazdy kasku przez osoby do ukończenia 16 roku życia - dodaje Ciarka.
Policjanci informują, że za łamanie przepisów - m.in. jazda pod wpływem alkoholu oraz bez jazda dzieci bez kasku - grozi kara grzywny.
Policjanci oficjalnie nie informują, na których stokach będą patrole narciarskie.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .