Podpalenie przyczyną pożaru "Giganta" w Krakowie
Podpalenie było przyczyną pożaru domu towarowego "Gigant", który spłonął w Krakowie pod koniec maja tego roku - poinformowała rzecznik
prokuratury okręgowej w Krakowie Mirosława Kalinowska-Zajdak.
"Siedem różnych ekspertyz pozwoliło ustalić m.in., że przyczyną pożaru domu towarowego "Gigant" było podpalenie. Nastąpiło ono poprzez rozlanie ciekłych substancji łatwopalnych na znacznej przestrzeni posadzki" - powiedziała Kalinowska-Zajdak.
Ekspertyzy potwierdziły, że szybkie rozprzestrzenienie się ognia na cały obiekt było możliwe z powodu niesprawnych elementów przeciwpożarowej instalacji. Zepsute były także elementy systemu pomp doprowadzających wodę do instalacji przeciwpożarowej.
"Stan instalacji przeciwpożarowej powodował duże zagrożenie dla ludzi i mienia" - zaznaczyła rzecznik.
Krakowska prokuratura prowadzi obecnie czynności zmierzające do wykrycia sprawców podpalenia. Ustalane są także osoby odpowiedzialne za fatalny stan instalacji przeciwpożarowej oraz systematyczne jej kontrolowanie.
Pożar w domu handlowym "Gigant" wybuchł wczesnym ranem 28 maja tego roku. Pożar wypalił wnętrze jednokondygnacyjnego budynku, w którym mieściło się kilkadziesiąt stoisk handlowych. Piwnice zalane zostały wodą. Według ekspertyzy, łączne straty wyniosły 2,4 mln zł.
W "Gigancie" prowadziło działalność ponad 180 kupców, zatrudniających ok. 500 osób. Tylko część z nich była ubezpieczonych.