Pierwsze skoki 6 Brygady Powietrznodesantowej w 2015 r. 

Spadochrony nad Pustynią Błędowską

Obraz

/ 10Spadochrony nad Pustynią Błędowską

Obraz
© 6 Brygada Powietrznodesantowa

Żołnierze 6 Brygady Powietrznodesantowej przeprowadzili pierwsze w tym roku zrzuty spadochronowe. Do ćwiczenia, które odbyło się nad Pustynią Błędowską, jednostka przygotowywała się już od kilku tygodni, lecz wielokrotnie na przeszkodzie stawały złe warunki atmosferyczne.

Jak informują służby prasowe 6 BPD, na początku każdego roku, zanim żołnierz może wsiąść do samolotu, by wykonać skok ze spadochronem, musi przejść serię egzaminów teoretycznych i praktycznych, które sprawdzającą jego umiejętności i odświeżającą wytrenowane nawyki.

W ćwiczeniu Czerwonych Beretów, jak nazywa się żołnierzy 6 BPD, wykorzystano samolot transportowy C-130 Hercules, który przyleciał na podkrakowskie lotnisko w Balicach z Powidza. Żołnierze skakali nad Pustynią Błędowską z dwóch wysokości - z 400 metrów z użyciem spadochronów o małej sterowności oraz z 4000 metrów z wykorzystaniem spadochronów szybujących z wolnym systemem otwarcia.

Po wszystkim przećwiczono również zrzut wyposażenia. Na spadochronach desantowano z samolotu cztery kontenery, ważące po kilkaset kilogramów każdy.

Oprac. Tomasz Bednarzak

Źródło: 6 Brygada Powietrznodesantowa, kpt. M. Gil

/ 10Spadochrony nad Pustynią Błędowską

Obraz
© 6 Brygada Powietrznodesantowa

Żołnierze 6 Brygady Powietrznodesantowej przeprowadzili pierwsze w tym roku zrzuty spadochronowe. Do ćwiczenia, które odbyło się nad Pustynią Błędowską, jednostka przygotowywała się już od kilku tygodni, lecz wielokrotnie na przeszkodzie stawały złe warunki atmosferyczne.

Jak informują służby prasowe 6 BPD, na początku każdego roku, zanim żołnierz może wsiąść do samolotu, by wykonać skok ze spadochronem, musi przejść serię egzaminów teoretycznych i praktycznych, które sprawdzającą jego umiejętności i odświeżającą wytrenowane nawyki.

W ćwiczeniu Czerwonych Beretów, jak nazywa się żołnierzy 6 BPD, wykorzystano samolot transportowy C-130 Hercules, który przyleciał na podkrakowskie lotnisko w Balicach z Powidza. Żołnierze skakali nad Pustynią Błędowską z dwóch wysokości - z 400 metrów z użyciem spadochronów o małej sterowności oraz z 4000 metrów z wykorzystaniem spadochronów szybujących z wolnym systemem otwarcia.

Po wszystkim przećwiczono również zrzut wyposażenia. Na spadochronach desantowano z samolotu cztery kontenery, ważące po kilkaset kilogramów każdy.

/ 10Spadochrony nad Pustynią Błędowską

Obraz
© 6 Brygada Powietrznodesantowa

Żołnierze 6 Brygady Powietrznodesantowej przeprowadzili pierwsze w tym roku zrzuty spadochronowe. Do ćwiczenia, które odbyło się nad Pustynią Błędowską, jednostka przygotowywała się już od kilku tygodni, lecz wielokrotnie na przeszkodzie stawały złe warunki atmosferyczne.

Jak informują służby prasowe 6 BPD, na początku każdego roku, zanim żołnierz może wsiąść do samolotu, by wykonać skok ze spadochronem, musi przejść serię egzaminów teoretycznych i praktycznych, które sprawdzającą jego umiejętności i odświeżającą wytrenowane nawyki.

W ćwiczeniu Czerwonych Beretów, jak nazywa się żołnierzy 6 BPD, wykorzystano samolot transportowy C-130 Hercules, który przyleciał na podkrakowskie lotnisko w Balicach z Powidza. Żołnierze skakali nad Pustynią Błędowską z dwóch wysokości - z 400 metrów z użyciem spadochronów o małej sterowności oraz z 4000 metrów z wykorzystaniem spadochronów szybujących z wolnym systemem otwarcia.

Po wszystkim przećwiczono również zrzut wyposażenia. Na spadochronach desantowano z samolotu cztery kontenery, ważące po kilkaset kilogramów każdy.

/ 10Spadochrony nad Pustynią Błędowską

Obraz
© 6 Brygada Powietrznodesantowa

Żołnierze 6 Brygady Powietrznodesantowej przeprowadzili pierwsze w tym roku zrzuty spadochronowe. Do ćwiczenia, które odbyło się nad Pustynią Błędowską, jednostka przygotowywała się już od kilku tygodni, lecz wielokrotnie na przeszkodzie stawały złe warunki atmosferyczne.

Jak informują służby prasowe 6 BPD, na początku każdego roku, zanim żołnierz może wsiąść do samolotu, by wykonać skok ze spadochronem, musi przejść serię egzaminów teoretycznych i praktycznych, które sprawdzającą jego umiejętności i odświeżającą wytrenowane nawyki.

W ćwiczeniu Czerwonych Beretów, jak nazywa się żołnierzy 6 BPD, wykorzystano samolot transportowy C-130 Hercules, który przyleciał na podkrakowskie lotnisko w Balicach z Powidza. Żołnierze skakali nad Pustynią Błędowską z dwóch wysokości - z 400 metrów z użyciem spadochronów o małej sterowności oraz z 4000 metrów z wykorzystaniem spadochronów szybujących z wolnym systemem otwarcia.

Po wszystkim przećwiczono również zrzut wyposażenia. Na spadochronach desantowano z samolotu cztery kontenery, ważące po kilkaset kilogramów każdy.

/ 10Spadochrony nad Pustynią Błędowską

Obraz
© 6 Brygada Powietrznodesantowa

Żołnierze 6 Brygady Powietrznodesantowej przeprowadzili pierwsze w tym roku zrzuty spadochronowe. Do ćwiczenia, które odbyło się nad Pustynią Błędowską, jednostka przygotowywała się już od kilku tygodni, lecz wielokrotnie na przeszkodzie stawały złe warunki atmosferyczne.

Jak informują służby prasowe 6 BPD, na początku każdego roku, zanim żołnierz może wsiąść do samolotu, by wykonać skok ze spadochronem, musi przejść serię egzaminów teoretycznych i praktycznych, które sprawdzającą jego umiejętności i odświeżającą wytrenowane nawyki.

W ćwiczeniu Czerwonych Beretów, jak nazywa się żołnierzy 6 BPD, wykorzystano samolot transportowy C-130 Hercules, który przyleciał na podkrakowskie lotnisko w Balicach z Powidza. Żołnierze skakali nad Pustynią Błędowską z dwóch wysokości - z 400 metrów z użyciem spadochronów o małej sterowności oraz z 4000 metrów z wykorzystaniem spadochronów szybujących z wolnym systemem otwarcia.

Po wszystkim przećwiczono również zrzut wyposażenia. Na spadochronach desantowano z samolotu cztery kontenery, ważące po kilkaset kilogramów każdy.

/ 10Spadochrony nad Pustynią Błędowską

Obraz
© 6 Brygada Powietrznodesantowa

Żołnierze 6 Brygady Powietrznodesantowej przeprowadzili pierwsze w tym roku zrzuty spadochronowe. Do ćwiczenia, które odbyło się nad Pustynią Błędowską, jednostka przygotowywała się już od kilku tygodni, lecz wielokrotnie na przeszkodzie stawały złe warunki atmosferyczne.

Jak informują służby prasowe 6 BPD, na początku każdego roku, zanim żołnierz może wsiąść do samolotu, by wykonać skok ze spadochronem, musi przejść serię egzaminów teoretycznych i praktycznych, które sprawdzającą jego umiejętności i odświeżającą wytrenowane nawyki.

W ćwiczeniu Czerwonych Beretów, jak nazywa się żołnierzy 6 BPD, wykorzystano samolot transportowy C-130 Hercules, który przyleciał na podkrakowskie lotnisko w Balicach z Powidza. Żołnierze skakali nad Pustynią Błędowską z dwóch wysokości - z 400 metrów z użyciem spadochronów o małej sterowności oraz z 4000 metrów z wykorzystaniem spadochronów szybujących z wolnym systemem otwarcia.

Po wszystkim przećwiczono również zrzut wyposażenia. Na spadochronach desantowano z samolotu cztery kontenery, ważące po kilkaset kilogramów każdy.

/ 10Spadochrony nad Pustynią Błędowską

Obraz
© 6 Brygada Powietrznodesantowa

Żołnierze 6 Brygady Powietrznodesantowej przeprowadzili pierwsze w tym roku zrzuty spadochronowe. Do ćwiczenia, które odbyło się nad Pustynią Błędowską, jednostka przygotowywała się już od kilku tygodni, lecz wielokrotnie na przeszkodzie stawały złe warunki atmosferyczne.

Jak informują służby prasowe 6 BPD, na początku każdego roku, zanim żołnierz może wsiąść do samolotu, by wykonać skok ze spadochronem, musi przejść serię egzaminów teoretycznych i praktycznych, które sprawdzającą jego umiejętności i odświeżającą wytrenowane nawyki.

W ćwiczeniu Czerwonych Beretów, jak nazywa się żołnierzy 6 BPD, wykorzystano samolot transportowy C-130 Hercules, który przyleciał na podkrakowskie lotnisko w Balicach z Powidza. Żołnierze skakali nad Pustynią Błędowską z dwóch wysokości - z 400 metrów z użyciem spadochronów o małej sterowności oraz z 4000 metrów z wykorzystaniem spadochronów szybujących z wolnym systemem otwarcia.

Po wszystkim przećwiczono również zrzut wyposażenia. Na spadochronach desantowano z samolotu cztery kontenery, ważące po kilkaset kilogramów każdy.

/ 10Spadochrony nad Pustynią Błędowską

Obraz
© 6 Brygada Powietrznodesantowa

Żołnierze 6 Brygady Powietrznodesantowej przeprowadzili pierwsze w tym roku zrzuty spadochronowe. Do ćwiczenia, które odbyło się nad Pustynią Błędowską, jednostka przygotowywała się już od kilku tygodni, lecz wielokrotnie na przeszkodzie stawały złe warunki atmosferyczne.

Jak informują służby prasowe 6 BPD, na początku każdego roku, zanim żołnierz może wsiąść do samolotu, by wykonać skok ze spadochronem, musi przejść serię egzaminów teoretycznych i praktycznych, które sprawdzającą jego umiejętności i odświeżającą wytrenowane nawyki.

W ćwiczeniu Czerwonych Beretów, jak nazywa się żołnierzy 6 BPD, wykorzystano samolot transportowy C-130 Hercules, który przyleciał na podkrakowskie lotnisko w Balicach z Powidza. Żołnierze skakali nad Pustynią Błędowską z dwóch wysokości - z 400 metrów z użyciem spadochronów o małej sterowności oraz z 4000 metrów z wykorzystaniem spadochronów szybujących z wolnym systemem otwarcia.

Po wszystkim przećwiczono również zrzut wyposażenia. Na spadochronach desantowano z samolotu cztery kontenery, ważące po kilkaset kilogramów każdy.

/ 10Spadochrony nad Pustynią Błędowską

Obraz
© 6 Brygada Powietrznodesantowa

Żołnierze 6 Brygady Powietrznodesantowej przeprowadzili pierwsze w tym roku zrzuty spadochronowe. Do ćwiczenia, które odbyło się nad Pustynią Błędowską, jednostka przygotowywała się już od kilku tygodni, lecz wielokrotnie na przeszkodzie stawały złe warunki atmosferyczne.

Jak informują służby prasowe 6 BPD, na początku każdego roku, zanim żołnierz może wsiąść do samolotu, by wykonać skok ze spadochronem, musi przejść serię egzaminów teoretycznych i praktycznych, które sprawdzającą jego umiejętności i odświeżającą wytrenowane nawyki.

W ćwiczeniu Czerwonych Beretów, jak nazywa się żołnierzy 6 BPD, wykorzystano samolot transportowy C-130 Hercules, który przyleciał na podkrakowskie lotnisko w Balicach z Powidza. Żołnierze skakali nad Pustynią Błędowską z dwóch wysokości - z 400 metrów z użyciem spadochronów o małej sterowności oraz z 4000 metrów z wykorzystaniem spadochronów szybujących z wolnym systemem otwarcia.

Po wszystkim przećwiczono również zrzut wyposażenia. Na spadochronach desantowano z samolotu cztery kontenery, ważące po kilkaset kilogramów każdy.

10 / 10Spadochrony nad Pustynią Błędowską

Obraz
© 6 Brygada Powietrznodesantowa

Żołnierze 6 Brygady Powietrznodesantowej przeprowadzili pierwsze w tym roku zrzuty spadochronowe. Do ćwiczenia, które odbyło się nad Pustynią Błędowską, jednostka przygotowywała się już od kilku tygodni, lecz wielokrotnie na przeszkodzie stawały złe warunki atmosferyczne.

Jak informują służby prasowe 6 BPD, na początku każdego roku, zanim żołnierz może wsiąść do samolotu, by wykonać skok ze spadochronem, musi przejść serię egzaminów teoretycznych i praktycznych, które sprawdzającą jego umiejętności i odświeżającą wytrenowane nawyki.

W ćwiczeniu Czerwonych Beretów, jak nazywa się żołnierzy 6 BPD, wykorzystano samolot transportowy C-130 Hercules, który przyleciał na podkrakowskie lotnisko w Balicach z Powidza. Żołnierze skakali nad Pustynią Błędowską z dwóch wysokości - z 400 metrów z użyciem spadochronów o małej sterowności oraz z 4000 metrów z wykorzystaniem spadochronów szybujących z wolnym systemem otwarcia.

Po wszystkim przećwiczono również zrzut wyposażenia. Na spadochronach desantowano z samolotu cztery kontenery, ważące po kilkaset kilogramów każdy.

Oprac. Tomasz Bednarzak

Źródło: 6 Brygada Powietrznodesantowa, kpt. M. Gil

Wybrane dla Ciebie
Rekordowa liczba. W Rosji aresztowano 155 wysokich urzędników
Rekordowa liczba. W Rosji aresztowano 155 wysokich urzędników
Decyzja władz Stambułu. Strefa Gazy będzie "siostrzanym" miastem
Decyzja władz Stambułu. Strefa Gazy będzie "siostrzanym" miastem
XIX Konkurs Chopinowski. Piotr Alexewicz w finale
XIX Konkurs Chopinowski. Piotr Alexewicz w finale
Były doradca Trumpa oskarżony. Bolton miał ujawnić tajne informacje
Były doradca Trumpa oskarżony. Bolton miał ujawnić tajne informacje
Trump: USA potrzebują swoich Tomahawków
Trump: USA potrzebują swoich Tomahawków
Brytyjski wywiad: Rosja przesuwa jednostki wzdłuż frontu
Brytyjski wywiad: Rosja przesuwa jednostki wzdłuż frontu
Papież: głód w dobie rozwoju nauki i technologii to etyczna aberracja
Papież: głód w dobie rozwoju nauki i technologii to etyczna aberracja
"Zakrapiana biesiada" w hotelu Sejmowym. Polityk KO zaprzecza
"Zakrapiana biesiada" w hotelu Sejmowym. Polityk KO zaprzecza
Zełenski reaguje na rozmowę Trump-Putin
Zełenski reaguje na rozmowę Trump-Putin
Sosnowiecki ksiądz znów nabroił. Biskup apeluje o odwyk
Sosnowiecki ksiądz znów nabroił. Biskup apeluje o odwyk
Wyniki Lotto 16.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 16.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Emerytka groziła Owsiakowi. Spotkali się przed sądem
Emerytka groziła Owsiakowi. Spotkali się przed sądem