Nikt nie ustąpił miejsca kobiecie w ciąży. Zainterweniowała motornicza
W jednym z krakowskich tramwajów kobieta w ósmym miesiącu ciąży musiała podróżować stojąc, gdyż nikt nie chciał ustąpić jej miejsca. Widząc to, motornicza wysiadła i zaapelowała do pasażerów.
O sytuacji w liście do krakowskiego MPK poinformowała sama pani Agata, która spodziewa się dziecka. Jak pisze, do zdarzenia doszło w poniedziałek około godz. 6.25, kiedy jechała tramwajem do ronda Mogilskiego. "Tramwaj, mimo tak wczesnej pory, był pełen i nie było dla mnie miejsca siedzącego, a jestem w ósmym miesiącu ciąży. Nikt nie kwapił się do tego, by mi ustąpić" - pisze pasażerka.
Wówczas, w trakcie postoju na przystanku Muzeum Lotnictwa, motornicza wyszła ze swojej kabiny i poprosiła pasażerów o "ustąpienie miejsca pani w ciąży". Apel poskutkował.
"Jestem jej bardzo wdzięczna, bo jak zauważyłam przez ostatnie miesiące, niestety wrażliwość pasażerów na kobiety w ciąży i ustępowanie im miejsca należy do rzadkości, a dzięki takim sytuacjom mam nadzieje ze ich świadomość będzie większa" - napisała przyszła mama.
Zobacz także: Paweł Lisicki: dla mnie Parada Równości na błoniach jasnogórskich to bluźnierstwo
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
