Napis "Arbeit macht frei" nie wróci nad bramę obozu
Odzyskany napis "Arbeit macht frei" nie wróci na stałe nad bramę na terenie Muzeum Auschwitz-Birkenau. Międzynarodowa Rada Oświęcimska uznała, że historyczny napis będzie wywieszany tylko w czasie ważnych uroczystości - informuje RMF FM.
Na tę decyzję wpłynęła opinia konserwatora zabytków. Napis, choć jest właśnie naprawiany i odnawiany, może na powietrzu nie wytrzymać kolejnych 50 lat. Zrobiony jest z cienkich metalowych rurek, które są już bardzo zniszczone. Kradzież i pocięcie napisu na trzy części pogorszyły jeszcze jego stan. Z tego powodu eksponat będzie można oglądać na wystawie w obozowym budynku.
Napis będzie wywieszany nad obozową bramą tylko z okazji ważnych dat, jak na przykład kolejne okrągłe rocznice wyzwolenia byłego, hitlerowskiego obozu Auschwitz-Birkenau.
Tablica z historycznym napisem "Arbeit macht frei" znad bramy b. niemieckiego obozu została skradziona nad ranem 18 grudnia 2009 roku. Napis odnaleziono późnym wieczorem w niedzielę 20 grudnia we wsi Czernikowo koło Torunia. Przestępcy rozcięli go na trzy części.
Krakowski sąd skazał trzech mężczyzn, oskarżonych o kradzież napisu na kary od półtora roku do 2 lat i 6 miesięcy więzienia oraz nawiązki po 10 tys. zł. Na wniosek oskarżonych, którzy przyznali się do winy, wyrok zapadł bez przeprowadzania przewodu sądowego.
Czytaj więcej: Szok - obóz koncentracyjny "Gdańsk".