"Miś" chce dymisji ministra, rozdaje ulotki przy "zakopiance"
Około stu osób protestuje na parkingu przy zakopiance w Skomielnej Białej. Domagają się odwołania ministra środowiska Andrzeja Kraszewskiego. Jeden z pracowników Tatrzańskiego Parku Narodowego, przebrany za tatrzańskiego misia rozdaje kierowcom ulotki informujące o trudnej sytuacji parku.
25.06.2011 12:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pracownicy 12 parków narodowych sprzeciwiają się zasadom finansowania parków. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom protestujący nie zablokowali zakopianki.
W ten sposób przyrodnicy chcą zaprotestować przeciwko niejasnym zasadom finansowania parków narodowych w Polsce.
Jak wyjaśniają, odkąd w styczniu zlikwidowano gospodarstwa pomocnicze przy parkach, zarobione przez parki pieniądze trafiają do Warszawy, a stamtąd już nie wracają. W tej sytuacji, jak podkreślają protestujący, parki muszą żyć na kredyt.