Metrolog chciał wysadzić samolot w Balicach
Paweł M. metrolog, cywilny pracownik jednostki wojskowej w Balicach kilka dni temu groził wysadzeniem w powietrze wojskowego samolotu CASA. Mężczyzna został zatrzymany po tym, jak wysłał MMS z groźbą. Jednak dopiero za kilka tygodni policja będzie mogła go przesłuchać - informuje RMF FM.
Inspektor Dariusz Nowak z małopolskiej policji wyjaśnia, że mężczyzna jest obecnie leczony w zamkniętym oddziale psychiatrycznym i dlatego do tej pory nie można go było przesłuchać. Niedoszły sprawca pozostanie w zakładzie jeszcze ok. sześć-dziewięć tygodni. Zostanie przesłuchany dopiero, kiedy pozwolą na to lekarze.
Do tej pory policja przesłuchała osoby z otoczenia Pawła M., w tym pracowników lotniska. Ich zeznania zostały już przesłane do prokuratury.
Mężczyzna został zatrudniony w jednostce wojskowej 11-55 miesiąc temu. Paweł M. kilka dni temu przesłał do znajomego lekarza MMS ze zdjęciem samolotu. Mężczyzna zagroził, że CASA zrobi "bum" i opatrzył zdjęcie podpisem "nienawidzę ich". Lekarz powiadomił żandarmerię wojskową, a ta policję. Kilkadziesiąt minut później mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na obserwację psychiatryczną.
Policjanci przeszukali już mieszkanie i biuro podejrzanego, nie znaleźli jednak żadnych śladów, które potwierdzałby jego słowa. Dariusz Nowak powiedział, że policja nie mogła zbagatelizować takiego zgłoszenia, dlatego prowadzone są obecnie czynności sprawdzające. Policjanci przesłuchują również bliskich i rodzinę podejrzanego.