Trwa ładowanie...
d16osz1
małopolska
10-04-2001 15:00

Małopolska: porwał dla miliona dolarów, grozi mu 10 lat więzienia

Policja zatrzymała mężczyznę, podejrzanego o porwanie w styczniu syna małopolskiego biznesmena dla miliona dolarów okupu - ujawniła we wtorek krakowska prokuratura. W rozwiązaniu sprawy pomagał Krzysztof Rutkowski. Rzeczniczka prokuratury Małgorzata Wilkosz-Śliwa powiedziała, że w najbliższym czasie zostanie rozesłany list gończy za drugim podejrzanym.

d16osz1
d16osz1

W trakcie przeszukania w mieszkaniu podejrzanego, Tomasza P., znaleziono 350 tys. dolarów. Ekspertyzy kryminalistyczne wykazały, że pieniądze pochodzą z wypłaconego przez ojca porwanego okupu - powiedziała Wilkosz-Śliwa. Podejrzany na wniosek prokuratury został aresztowany przez sąd.

Do porwania doszło 23 stycznia. Dwóch przestępców wykorzystało fakt, że syn jednego z najbogatszych biznesmenów Małopolski był u znajomych bez ochrony i wciągnęło go do samochodu. Porywacze zażądali od ojca miliona dolarów okupu. Aby wywrzeć na nim presję, przysłali mu nabój, który miał unaocznić, jaki los spotka syna, jeżeli nie zapłaci okupu i powiadomi policję.

Po wpłaceniu okupu 8 lutego ofiara została uwolniona. Dla dobra porwanego, krakowskie media wstrzymały się z pisaniem o sprawie. Zatrzymanemu Tomaszowi P. grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności - powiedziała rzeczniczka. Prokuratura odmawia podania bliższych szczegółów sprawy.

Ojciec porwanego uważany był za najbogatszego biznesmena małopolski. Był m.in. współwłaścicielem spółki Tele-Fonika w Myślenicach i klubu sportowego Wisła Kraków. W ubiegłym tygodniu Sąd Okręgowy orzekł wyroki po 7 lat pozbawienia wolności dla dwóch mężczyzn, którzy w 1997 roku porwali żonę krakowskiego biznesmena i przetrzymywali ją przez pięć dni w drewnianej skrzyni dla 100 tys. dolarów okupu. Pieniędzy nie odzyskano. (and)

d16osz1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d16osz1
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj