Małopolska ma nowe logo. Co sądzą o nim specjaliści i mieszkańcy?
W poniedziałek zarząd województwa przedstawił nowe logo promujące Małopolskę. Po ostudzeniu pierwszych emocji, poprosiliśmy ekspertów i mieszkańców o komentarz. Okazało się, że grafika budzi skrajne emocje.
- W przyszłym roku Małopolska jest gospodarzem wydarzeń o randze międzynarodowej: m.in. Światowych Dni Młodzieży i Mistrzostw Europy w Piłce Ręcznej Mężczyzn. To dobry moment, żeby wprowadzić nowe logo, które będzie odwoływać się do wizerunku Małopolski, który nie tylko bazuje na bogatym dziedzictwie kulturowym, ale też mocno stawia na nowoczesność i rozwój - mówił Marek Sowa, marszałek województwa małopolskiego.
Zdaniem marszałka, tęczowy projekt przedstawia góry, bazylikę i rzekę. Dlatego o opinie na temat projektu wartego 30 tys. złotych zapytaliśmy ekspertów w dziedzinie grafiki.
- Bardzo dobry projekt, ale za bardzo kojarzy się z logo Wrocławia. To prawie jego odwrócona wersja. No i jakiś taki za bardzo kolorowy, może się źle kojarzyć - mówi Magdalena Kulik z agencji Copyfighters.eu.
- Bardzo celny i trafny. Muszę powiedzieć, że to jeden z lepszych projektów, które promują region. W przeciwieństwie do wielkiej porażki, jakim było zaprojektowanie logo "Pomorskie", ten sam się broni. Naprawdę ładny - mówi Marcin Satława, grafik freelancer.
W podobnym tonie odpowiedziało jeszcze 8 osób z branży
Innego zdania są mieszkańcy Krakowa. Kiedy zobaczyli logo i usłyszeli kwotę, za jaką została grafika zaprojektowana, nie mogli w to uwierzyć.
- To jakieś bohomazy. Dziecko z kredkami w szkole rysuje lepiej - powiedział krótko Krzysztof.
- 30 tys. złotych? Nie mamy na renty i emerytury, a takie byle co? Zachciało się rozrzucać pieniądze - dodaje Ela.
Zdecydowana większość zapytanych przez nas osób, była zbulwersowana wydawaniem pieniędzy na nowy symbol województwa.
Znak wyłoniono spośród 79 prac. Oceniało je jury z branży PR i komunikacji oraz przedstawicieli Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .