Lekarz molestował lekarza. Wyrok w Krakowie
Na rok więzienia w zawieszeniu skazał krakowski sąd dra Macieja M. za wykorzystanie seksualne kolegi z pracy. Lekarz przez pięć lat nie może też pełnić funkcji kierowniczych w placówkach służby zdrowia.
Sąd przyznał rację prokuratorom, którzy zarzucili chirurgowi czerpanie korzyści osobistych od swojego podwładnego w postaci czynności seksualnych - informuje gazetakrakowska.pl. 39-letni obecnie lekarz dopuszczał się molestowania w latach 2012-2014. To pokrzywdzony zawiadomił o tym śledczych.
Proces Macieja M. toczył się przez kilka ostatnich miesięcy z wyłączeniem jawności.
Sędzia Agnieszka Pilarczyk ogłaszając wyrok, podkreśliła, że zeznania pokrzywdzonego potwierdziły maile i SMS-y, których treść znalazła się w aktach sprawy. Dodała, że wersję molestowanego potwierdziły relacje świadków. - Mówiły też o podobnych przejawach aktywności podejrzanego nie tylko wobec pokrzywdzonego, choć na mniejszą skalę - uzasadniała sędzia, której słowa cytuje portal "Gazety Krakowskiej".
Oprócz kary więzienia i zakazu pełnienia funkcji kierowniczych sąd ukarał chirurga 5 tys. zł grzywny. Taką samą kwotę musi zapłacić pokrzywdzonemu tytułem zadośćuczynienia.
Maciej M. nie będzie mógł przez pięć lat być nauczycielem akademickim. Wcześniej wykładał na Uniwersytecie Jagielońskim, ale gdy sprawa molestowania wyszła na jaw władze uczelni zdecydowały o odsunięciu doktora od zajęć ze studentami.
Chirurg nie był obecny w sądzie podczas ogłoszenia wyroku. Obrońcy zapowiedzieli złożenia apelacji.
źródło: gazetakrakowska.pl