Kraków. 20‑latka miała rozebrać się w kościele i splunąć na księdza. Może mieć kłopoty
Kraków. To w tym mieście w środę w Bazylice Mariackiej interweniowała straż miejska. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie dotyczące zakłócania mszy świętej przez 20-latkę. Jak przekazała policja, kobieta może usłyszeć zarzut obrażania uczuć religijnych.
O całym zdarzeniu krakowska straż miejska poinformowała za pomocą mediów społecznościowych. W środę po godzinie 9 służby otrzymały informację, że młoda kobieta zakłóca przebieg mszy świętej w Bazylice Mariackiej.
"Gdy patrol pojawił się na miejscu, kobieta była spokojna, ale świadkowie zdarzenia zeznali, że znają ją, i że nie był to pierwszy tego typu incydent z jej udziałem. Rzekomo od kilku dni miała pojawiać się w Bazylice i przeszkadzać w nabożeństwach" - czytamy w komunikacie.
Straż miejska przekazała również, że z relacji świadków wynika, że kobieta rozebrała się w kościele i opluła księdza. 20-letnia kobieta została przekazana w ręce policji.
Kraków. 20-latka może usłyszeć zarzuty
Policja przekazała, że w czwartek wykonane będą czynności procesowe związane z wydarzeniami, do których doszło w Bazylice Mariackiej z udziałem 20-latki.
Kobieta może usłyszeć zarzut utrudniania prowadzenia nabożeństwa lub obrazy uczuć religijnych, za co grozi dwa lata pozbawienia wolności.
"Zarzuty będą konsultowane z prokuraturą po zebraniu materiału dowodowego, czyli po przesłuchaniu świadków" - wyjaśniła małopolska policja.
