Kłęby dymu nad Łęgiem. Spokojnie, to tylko testy

Do końca roku, z różnym natężeniem, nad kominami w Łęgu będzie można zaobserwować kłęby unoszącego się dymu. Ale - jak uspokaja przedstawiciel elektrociepłowni - wszystko jest pod kontrolą.

- To para wodna, która będzie się wydobywała w ramach testów nowej instalacji. Ma to związek z wprowadzeniem nowych norm środowiskowych w 2016 roku. Dzięki wprowadzonym zmianom i modernizacji instalacji, emisje tlenków siarki zmniejszą się pięciokrotnie, a tlenków azotu trzykrotnie. Zmniejszy się również pięciokrotnie ilość emitowanego do atmosfery pyłu – przekazał Wirtualnej Polsce Krzysztof Krukowski, rzecznik prasowy krakowskiego EDF.

Przedstawiciel spółki tłumaczy, że dzięki zmianom, udało się dostosować do norm środowiskowych, a nowe instalacje odsiarczania i odazotowania spalin dla krakowskiej elektrociepłowni wpłyną znacząco na poprawę jakości powietrza w całej Małopolsce.

- Dla zobrazowania przedstawię to tak – w domach palimy co się da i wszystko trafia bez filtrów do atmosfery. U nas, przed wprowadzeniem zmian, filtrowaliśmy 99,98 proc. Teraz zwiększyliśmy jakość pięciokrotnie – dodaje Krukowski.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .