Kardiochirurg podejrzany o korupcję wraca do zawodu
Doktor Mirosław Garlicki rozpoczyna pracę w prywatnej szpitalu w Krakowie. Garlicki będzie prowadził w nim klinikę kardiochirurgii. Mimo, że prokuratura umorzyła zarzuty zabójstwa, narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia, a także nakłaniania do poświadczania nieprawdy, to na kardiochirurgu ciąży kilkadziesiąt innych zarzutów - w tym korupcji.
30.06.2008 | aktual.: 11.06.2018 15:01
Marcin Mikos z prywatnego szpitala uzasadnia, że zarzuty, między innymi, o korupcję nie są przeszkodą w zatrudnieniu kardiochirurga. Mikos wyjaśnia, że najistotniejsze były zarzuty o charakterze medycznym a od nich Mirosław Garlicki został uwolniony.
Na razie doktor Garlicki zajmować się będzie doborem personelu medycznego, kompletowaniem sprzętu i przygotowywaniem oferty kliniki kardiochirurgii. Od września, wraz z otwarciem będzie również operował.