Jarosław Kaczyński z balonikiem zniknął z krakowskiej kamienicy. Mural zamalowany
Jarosław Kaczyński, a tuż przed nim czerwony balonik w kształcie serca - tak wyglądał mural, który w połowie lipca pojawił się na jednej z krakowskich kamienic. Wyglądał, bo został zamalowany.
Na elewacji kamienicy na rogu ulic Mostowej i Podgórskiej nie ma już muralu przedstawiającego prezesa PiS i uciekający przed nim balonik w kształcie serca. Malowidło zostało zamalowane, a jego autor pozostanie nieznany.
Jarosław Kaczyński zamiast dziewczynki
Inspiracją dla osoby, która umieściła Jarosława Kaczyńskiego na elewacji budynku był słynny mural Banksy'ego, przedstawiający dziewczynkę i uciekający przed nią czerwony balonik. Znane malowidło ulicznego artysty pojawiło się w 2002 roku na schodach przy Moście Waterloo w Londynie.
W 2018 roku kopia oryginalnego muralu została wystawiona na aukcję. Nabywca kupił dzieło za ponad milion funtów. Jednak Banksy miał inny plan dla swojego malowidła. Umieszczony przez artystę w ramie obrazu mechanizm zniszczył go do połowy na oczach kupców, biorących udział w aukcji.
Zobacz wideo: PiS dostrzegł problem kopalń. Balcerowicz komentuje plan Sasina
Autor muralu z Jarosławem Kaczyńskim nie będzie ścigany
Krakowska policja przeprowadziła dokładne oględziny muralu z Kaczyńskim i zabezpieczyła monitoring ze znajdujących się nieopodal kamienicy kamer. Jednak przebywający poza granicami Polski właściciel budynku nie złożył zawiadomienia w sprawie malowidła, więc śledztwo nie zostanie wszczęte.
Prokuratorskiego postępowania nie można było wszcząć z urzędu, ponieważ kamienica nie jest wpisana do rejestru zabytków. Autor muralu pozostanie więc nieznany.
Źródło Gazeta "Wyborcza"