Dwa wypadki na torach w Kalwarii Zebrzydowskiej. Akcja służb
Kalwaria Zebrzydowska. Groźny wypadek na torach z udziałem pociągu i samochodu osobowego. Na miejsce wysłano służby ratunkowe. Są duże opóźnienia na kolei. Podobny wypadek miał miejsce kilka godzin później.
Kalwaria Zebrzydowska (woj. małopolskie) - to tu w czwartek 11 lutego doszło do groźnego wypadku z udziałem pociągu i samochodu osobowego.
Kalwaria Zebrzydowska. Wypadek na torach
Pierwsze zgłoszenie o wypadku na torach wpłynęło do stanowiska kierowania w Wadowicach około godziny 8. Na miejsce wysłano policję, strażaków oraz ratowników pogotowia medycznego.
Na przejeździe kolejowym w Kalwarii Zebrzydowskiej służby zastały całkowicie zniszczony samochód oraz stojący nieopodal pociąg relacji Bielsko-Biała-Lanckorona.
Do wypadku doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym przy ul. Floriana. - Mężczyzna kierujący samochodem osobowym nie zatrzymał się przed znakiem "stop" i wjechał pod pociąg - poinformował w rozmowie z portalem wadowice24.pl Krzysztof Cieciak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wadowicach.
Kalwaria Zebrzydowska. Wypadek na przejeździe. Kierowcę wyciągano narzędziami hydraulicznymi
Jak dodał, samochód był zniszczony w takim stopniu, że strażakom ciężko było dostać się do zakleszczonego w środku kierowcy. By wydobyć go na zewnątrz ,potrzebne było wykorzystanie specjalistycznych narzędzi hydraulicznych.
Rannego kierowcę zabrano do szpitala. - Jedna osoba odniosła poważne obrażenia. Zajęli się nią ratownicy pogotowia - poinformował Krzysztof Cieciak z KP PSP w Wadowicach. Pasażerowie pociągu nie odnieśli poważniejszych obrażeń i zostali przetransportowani zastępczą komunikacją do stacji Kalwaria Zebrzydowska-Lanckorona.
W wyniku wypadku w Kalwarii Zebrzydowskiej wstrzymany został ruch pociągów. Przewoźnik wprowadził zastępczą komunikację autobusową.
Kalwaria Zebrzydowska. Drugi wypadek na przejeździe
Drugi wypadek, który również miał miejsce kawałek dalej również na ulicy Floriana w Kalwarii Zebrzydowskiej, wydarzył się kilka godzin później, bo około godziny 12.
Z pociągiem zastępczym zderzyła się ciężarówka. Kierowca i maszynista byli trzeźwi. Nie wiadomo, dlaczego rogatki były podniesione do góry. Przyczynę wypadku zbada komisja.
Źródło: wadowice24.pl