Do Krakowa przyszła wiosna - pierwsze szyny zaczynają się wybrzuszać
• W Krakowie rozpoczął się sezon na wybrzuszanie szyn
• W tym roku sezon przyszedł o miesiąc wcześniej
• Wybrzuszenie szyn stało się wyjątkowo dobrym obiektem do kpin
- Sezon na wybrzuszenia uważamy oficjalnie za otwarty! Miał miejsce pierwszy w tym roku wyskok, i to w jakim miejscu! Na Kościuszki, niedaleko odpustu Emaus. Jesteśmy dumni z naszych szyn. W 2015 poniosło je po raz pierwszy dopiero w połowie kwietnia, w tym roku za to wzięły się do roboty już w marcu - napisali w drwiący sposób twórcy "platformy komunikacyjnej Krakowa".
Do wybrzuszeń najczęściej dochodzi latem, kiedy szyny mocno się nagrzewają. Teraz jednak sezon rozpoczął się znacznie wcześniej, mimo że temperatura sięgnęła zaledwie 15 st. Celsjusza.
To stało się obiektem kpin i złośliwości ze strony mieszkańców.
"Nie mogę się doczekać takich wyskoków podczas ŚDM", "Kiedyś 'wyznacznikiem' nadeszłej wiosny były nie wiem: bociany, jaskółki, krokusy, przebiśniegi... A teraz wybrzuszające się szyny w Krakowie" - można przeczytać w Internecie.
To zaledwie ułamek krytyki pod adresem ZIKiT-u i MPK, choć to dopiero początek krakowskiej przygody.
Z powodu wybrzuszeń szyn, w sezonie letnim dochodzi do całkowitej blokady komunikacji tramwajowej w centrum.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .
