RegionalneKrakówCzy Kraków jest gotów na nową "sypialnię" miasta? Możliwy paraliż Czyżyn

Czy Kraków jest gotów na nową "sypialnię" miasta? Możliwy paraliż Czyżyn

Czy krakowianie mają już dość mieszkania na peryferyjnych dzielnicach miasta? Najnowsze analizy pokazują, że masowo kupują mieszkania na Czyżynach. Liczba zakupionych nieruchomości jest kilkukrotnie wyższa, niż do tej pory w miejscach uznanych za "sypialnie" stolicy Małopolski.

Czy Kraków jest gotów na nową "sypialnię" miasta? Możliwy paraliż Czyżyn
Źródło zdjęć: © Fotolia
Robert Kulig

W okresie od czerwca do 2014 roku do połowy bieżącego, tylko w Czyżynach sprzedano tyle samo mieszkań, co na Ruczaju, Swoszowicach, Bronowicach i Bieżanowie w sumie. To może oznaczać, że mieszkańcy mają już dość mieszkania na obrzeżach, a w dodatku znaleźli tańszą alternatywę.

- Na Ruczaju, poza nowymi korporacjami i uniwersytetem, nie ma już nic. To było idealne miejsce na czas studiów. Teraz chcemy, przy okazji pracy, korzystać z życia - mówi Maria Węglarczyk, mieszkanka Czyżyn. - W okolicy mamy największe krakowskie inwestycje - Arenę Kraków, galerie, kina, teatry - czyli to, co jest potrzebne do pełnego życia - dodaje.

Jak mówią analitycy nieruchomości z serwisu obido.pl, ta dzielnica to jedna z najintensywniej zabudowywanych obecnie dzielnic Krakowa.

- Czy staje się nową sypialnią miasta? Proces mocno stymuluje fakt, że to jedna z najtańszych części Krakowa. Do tego średnie ceny ofertowe największej inwestycji w rejonie są niższe o 10 proc., niż średnia dla całej dzielnicy. Może to wywołać wrażenie, że ma ona monopol na tanie mieszkania w Krakowie. Nie jest to jednak prawda. W wielu inwestycjach konkurencji, także w droższych dzielnicach, również znajdziemy oferty bardzo korzystne cenowo, obecnie brakuje niestety narzędzia do skutecznego wyszukania takich rozproszonych ofert- mówi Wirtualnej Polsce Marian Bruliński, dyrektor marketingu obido.pl

- W gąszczu informacji jednak o wiele trudniej dotrzeć do nich kupującym, choć często mieszkania te lepiej odpowiadają potrzebom klientów, niż te w nowych wielkich blokowiskach. Na rynku zdecydowanie brakuje narzędzia, które na równych zasadach pozwoliłoby kupującym porównać mieszkania w wielkich jak i tych mniejszych inwestycjach- dodaje Bruliński

Specjaliści przestrzegają jednocześnie, że jeśli doprowadzimy do sytuacji, kiedy kupujący z zasady nie ma wielkiej wiedzy o rynku uzna, że Czyżyny to jedyne miejsce do mieszkania, to może dojść do komunikacyjnego paraliżu dzielnicy.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (17)