Kraków: więzienie i grzywna za posiadanie haszyszu
Na 5 lat więzienia i 9 tys. zł grzywny skazał w poniedziałek Sąd Okręgowy w Krakowie 28-letniego Marka K., oskarżonego o posiadanie prawie 2 kg haszyszu wartości 80 tys. zł.
Sąd uznał, że chociaż nie znaleziono przy nim narkotyków, to był osobą, która odebrała przesyłkę kurierską zawierającą narkotyki. Według sądu, winę oskarżonego potwierdziły wystarczająco zeznania policjantów i nagrania z telewizji przemysłowej, zamontowanej na Dworcu Głównym PKP w Krakowie.
Narkotyki zostały przewiezione na początku lipca ub. r. jako przesyłka kurierska w pociągu relacji Gdynia-Zakopane. Wiedzieli o niej policjanci z krakowskiego oddziału Centralnego Biura Śledczego, którzy zorganizowali zasadzkę na Dworcu PKP w Krakowie. Zdaniem funkcjonariuszy CBŚ, przesyłkę odebrał Marek K., karany poprzednio za handel narkotykami.
Przy zatrzymanym nie znaleziono narkotyków. Paczkę z haszyszem pracownik Warsu znalazł w wagonie już po odjeździe pociągu z Krakowa. Oskarżony nie przyznał się do zarzutów. Drugim zarzutem stawianym Markowi K. było podrobienie podpisu osoby uprawnionej do odbioru przesyłki u konduktora. Sąd również uznał tu winę oskarżonego. (and)