Kraków. Kardynał Konrad Krajewski spał w przytułku dla bezdomnych. Przyleciał do Polski na pogrzeb
Kardynał Konrad Krajewski przyleciał do Polski na pogrzeb kardynała Mariana Jaworskiego, który odbył się w miniony czwartek. Okazuje się, że Jałmużnik Papieski zamiast hotelu, zdecydował się na nocleg w jednym z krakowskich przytulisk dla bezdomnych.
O sprawie poinformował w mediach społecznościowych ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. "Wczoraj Jałmużnik Papieski ks. kard. Konrad Krajewski odwiedził Schronisko Braci Albertynów dla Bezdomnych w Krakowie. Spotkał się z mieszkańcami oraz skorzystał z noclegu" - czytamy we wpisie duchownego na Facebooku.
Z kolei portal misyjne.pl przekazał, że zakonnicy nie byli zadowoleni z decyzji, jaką podjął kard. Krajewski. Początkowo nie chcieli przystać na prośbę Papieskiego Jałmużnika. "Zapytał ich więc: "a gdzie spał wasz założyciel?" - czytamy.
Kraków. Kardynał Konrad Krajewski spał w schronisku dla bezdomnych
Ostatecznie Albertyni przystali na prośbę kardynała. Jak relacjonował, "Panowie [mowa o podopiecznych – dop. red.] mówili, że jeszcze nigdy nie spali z kardynałem", na co Jałmużnik żartobliwie odpowiedział: "Ja też nie" - relacjonuje portal.
Kardynał Krajewski jest Jałmużnikiem papieskim, który do Polski przyleciał na pogrzeb kardynała Mariana Jaworskiego, który odbył się w czwartek 14 września. Uroczystości pogrzebowe miały miejsce w Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie pochowano kardynała.
Obaj byli współpracownikami papieża Jana Pawła II. Krajewski pełnił funkcję ceremoniarza, a Jaworski był jego bliskim przyjacielem, a także spowiednikiem. To właśnie Jaworski udzielił papieżowi ostatniego namaszczenia.
Źródło: Facebook, misyjne.pl
