Trwa ładowanie...
d3vur15
16-02-2007 09:00

Kraków coraz mniej atrakcyjny dla inwestorów

- My, mieszkańcy podkrakowskich miejscowości, jesteśmy beneficjentami ciągnących się w Krakowie urzędowych procedur - tak burmistrz Niepołomic, Stanisław Kracik, scharakteryzował sytuację inwestycyjną w naszym regionie. Wczoraj w krakowskim magistracie spotkali się samorządowcy, urzędnicy, urbaniści i architekci. Zastanawiali się, jak ułatwić życie inwestorom i deweloperom.

d3vur15
d3vur15

Więcej bloków

Wszyscy się zgadzali, że w Krakowie za mało jest planów zagospodarowania przestrzennego. Pokrywają one nieco ponad 10 proc. powierzchni miasta. Poza tym ? już sporządzone plany nie uwalniają dużych obszarów pod inwestycje, albo zezwalają na przedsięwzięcia, na których nie zależy deweloperom. - Brakuje terenów pod budownictwo wielorodzinne. Kraków nie jest natomiast atrakcyjnym miejscem, jeżeli chodzi o domki jednorodzinne. Tu lepsza jest oferta podkrakowskich miejscowości - podkreślała Elżbieta Koterba, urbanistka z Polskiego Stowarzyszenia Budowniczych Domów.

Nieatrakcyjni

Borysław Czarakcziew, przewodniczący Rady Małopolskiej Izby Architektów, poinformował, że w zeszłym roku nasze województwo spadło o sześć miejsc w rankingu najbardziej atrakcyjnych dla inwestorów regionów. - Inwestycji nie da się realizować bez planów zagospodarowania przestrzennego. Tylko one mogą prawidłowo kształtować przestrzeń - powiedział. Tymczasem w Krakowie większość nowych budowli wciąż powstaje na podstawie tzw. decyzji wz.- Wuzetki są jednostkowe, nie dba się przy nich o żadne proporcje zieleni czy np. obszarów pod usługi - powiedziała Koterba.

Bubel prawny

Do problemów związanych z brakiem planów i długotrwałą procedurą wydawania wz dochodzą także niesprzyjający inwestorom chaos prawny.- Zasady dotyczące budownictwa są zawarte w 1836 artykułach, znajdujących się w kilku ustawach. W ubiegłym roku były zmienianie 222 razy - powiedział Czarakcziew. Dodajmy, że projekt kolejnej już nowelizacji ustawy o planowaniu przestrzennym, choć jeszcze nie wyszedł poza etap uzgodnień międzyresortowych, już był kilkakrotnie zmieniany. Urbaniści zgodnie twierdzą, że najnowsza przedstawiona im wersja jest sprzeczna wewnętrznie. - To po prostu bubel prawny - ocenia Elżbieta Koterba.

Anna Kajtoch

d3vur15
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3vur15
Więcej tematów