Kradli gaz "przez dętkę" - ulegli poparzeniu
Dwie osoby zostały poszkodowane, w wyniku wybuchu gazu w kamienicy położonej w centrum Legnicy, do którego doszło w piątek w nocy. Poszkodowani z poparzeniami ciała trafili do szpitala; prawdopodobna przyczyna eksplozji, to kradzież gazu za pomocą dętki - poinformowała policja.
Według specjalistów prawdopodobną przyczyną zdarzenia była kradzież gazu dokonywana przez lokatorów mieszkania, w którym nastąpił wybuch. Stworzyli oni w tym celu prymitywną instalację domowej roboty i kradli gaz za pomocą zwykłej dętki - wyjaśnił rzecznik legnickiej policji Sławomir Masojć.
Do eksplozji gazu doszło przed godziną pierwszą w nocy, w lokalu znajdującym się na pierwszym piętrze kamienicy, położonej w niedalekim sąsiedztwie Rynku.
Po wybuchu, lokatorów z płonącego mieszkania uratowali legniccy strażacy. Pomogli oni opuścić lokal mężczyźnie i kobiecie. Ewakuowali też innych mieszkańców kamienicy.
Specjalna komisja ma wyjaśnić, czy wybuch naruszył konstrukcję budynku oraz na ile poważne są jej uszkodzenia. Mieszkanie, w którym doszło do wybuchu, spłonęło niemal doszczętnie.