Kownacki odszedł z kancelarii prezydenta przez kobietę?
Według „Newsweeka” prawdziwym powodem dymisji szefa kancelarii prezydenta Piotra Kownackiego był jego konflikt z prezydencką minister Małgorzatą Bochenek, która odpowiada za służby specjalne.
17.08.2009 | aktual.: 17.08.2009 10:51
Według „Newsweeka” wywiad Kownackiego dla „Dziennika”, w którym szef kancelarii prezydenta mówił o chaosie w otoczeniu prezydenta i w którym, między wierszami, za ów chaos obwiniał Bochenek - był decydującą odsłoną starcia między prezydenckimi ministrami. „Newsweek” twierdzi, że szef kancelarii prezydenta nie miał żadnej kontroli nad swoją podwładną. Bochenek stworzyła bowiem w pałacu własne imperium.
Między Kownackim a Bochenek toczyła się nie tylko walka o dostęp do ucha prezydenta. Toczyła się także wojna o kontrolę nad rozpoczynającą się kampanią prezydencką. Kownacki chciał nią kierować, ale najpierw musiał osłabić pozycję Bochenek. Niestety, nie udało mu się to.
Minister zagrał va banque i przegrał. Pozycji pani minister nie osłabił, tylko umocnił. Małgorzata Bochenek jest dziś najważniejszym człowiekiem w otoczeniu prezydenta, jego głównym doradcą i powiernikiem - konkluduje „Newsweek”.