PolskaKosztowna podróż Klicha, gdy w wojsku brakuje pieniędzy

Kosztowna podróż Klicha, gdy w wojsku brakuje pieniędzy

Bogdan Klich część podróży do Afganistanu odbył wyczarterowanym boeingiem 737 - pisze "Rzeczpospolita". Gazeta podkreśla, że godzina jego lotu to 7,5 tysiąca złotych.

Kosztowna podróż Klicha, gdy w wojsku brakuje pieniędzy
Źródło zdjęć: © AFP | Saul Loeb

15.09.2009 | aktual.: 15.09.2009 08:28

Dziennik wyjaśnia, że szef MON poleciał wynajętym od Rumunii boeingiem do Uzbekistanu, a dopiero tam przesiadł się do CASY. Rządowy samolot Tu-154 był w tym czasie w remoncie.

Jak mówi na łamach "Rzeczpospolitej" były dowódca Wojsk Lądowych gen. Waldemar Skrzypczak, w sytuacji, gdy w wojsku brakuje pieniędzy, taki sposób podróżowania to rozrzutność.

Gazeta wylicza, że przelot boeingiem z Warszawy do Termesu w Uzbekistanie kosztował 104 tysiące złotych, podczas gdy za lot samolotem CASA trzeba by było zapłacić 44 tysiące złotych.

Jak pisze "Rzeczpospolita", sprawą ma się zająć Julia Pitera, odpowiedzialna w gabinecie Donalda Tuska za walkę z korupcją. - Poproszę MON o wyjaśnienia w tej sprawie - mówi gazecie minister Pitera.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)