Wysiadł z tira. Tragedia na S17
Na trasie S17 koło Garwolina doszło do tragicznego wypadku. Mężczyzna wysiadł z TIR-a, aby najprawdopodobniej usunąć awarię koła. Gdy kierowca opuścił kabinę, wtedy uderzyła w niego inna ciężarówka. Jego życia nie udało się uratować.
Koszmar na Mazowszu. Wysiadł z tira, nie żyje
Wypadek miał miejsce na trasie S17 na wysokości wsi Mierżączka (woj. mazowieckie). - Kierujący samochodem ciężarowym DAF potrącił swoim samochodem przed godziną 8 innego kierowcę DAF-a, który wysiadł z auta - przekazał w rozmowie z Polsat News Rafał Jeżak z zespołu prasowego mazowieckiej policji.
Chciał naprawić auto
Mężczyznę próbowano reanimować, ale niestety akcja nie przyniosła skutku. Kierowca zmarł.
Tyle zapłaciła za kiełbasę na jarmarku w Białymstoku. "Chyba trochę dużo"
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wykonujących czynności na miejscu wynika, że kierujący ciągnikiem siodłowym marki DAF obywatel Uzbekistanu, potrącił innego kierującego ciągnikiem siodłowym DAF, który wysiadł z auta w związku z rozerwaną w swoim pojeździe oponą - powiedziała "Kurierowi Garwolińskiemu" mł. asp. Małgorzata Pychner, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.
Policjanci ustalili już, że kierowca ciężarówki, która najechała na mężczyznę, był trzeźwy.
Utrudnienia w miejscu wypadku
W miejscu wypadku S17 w stronę Lublina jest nadal zablokowana. Objazd odbywa się drogą serwisową.
Okoliczności wypadku policjanci ustalają pod nadzorem prokuratora.
Źródło: Polsat News/PAP
Przeczytaj też:
