Koszalin. Tragedia na osiedlu. Nie żyje dwoje dzieci w wieku 4 i 5 lat
Do dramatu doszło na jednym z osiedli w Koszalinie. Z okna 9. piętra wypadło rodzeństwo. Dzieci miały 4 i 5 lat. Mimo prób reanimacji nie udało się ich uratować. Policja i prokuratura wyjaśniają przyczyny tragedii. Wiadomo, że w domu była matka dzieci.
Do zdarzenia doszło we wtorek przy ul. Władysława IV w Koszalinie. Dwoje dzieci wypadło z okna 9. piętra wieżowca.
Policja zgłoszenie o wypadku dostała około 20.30. Policjanci, którzy byli pierwsi na miejscu, podjęli próbę reanimacji. Niestety rodzeństwa nie udało się uratować. To dziewczynka w wieku 4 lat i o rok starszy chłopczyk. Dzieci zginęły na miejscu.
Koszalin. Najnowsze informacje
Według wstępnych informacji w mieszkaniu w chwili zdarzenia znajdowała się matka i czwórka dzieci. 26-letnia kobieta miała przygotowywać w tym czasie kolację. Dwójka rodzeństwa bawiła się w pokoju. Najprawdopodobniej doszło do nieszczęśliwego wypadku. Przypuszcza się, że dzieci mogły otworzyć okno, wychylić się i wypaść.
Okoliczności tragedii bada policja i prokuratura. Nie udało się porozmawiać jeszcze z matką dzieci. Jest w szoku. Do pomocy skierowano zespół psychologów.
Ojciec rodzeństwa był w tym czasie w pracy. Oboje rodzice zostali zbadani na obecność alkoholu. Byli trzeźwi.
Jak mówią dziennikowi "Fakt" sąsiedzi, rodzina mieszkała tu od pół roku, wynajmowali mieszkanie. Ojciec pracował, matka zajmowała się dziećmi.
Zobacz także: Najnowszy sondaż prezydencki dla WP. Ekspert mówi, co zadecyduje o zwycięstwie
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
