Tragiczny wypadek w Chrząstowie. Nie żyje 2‑latek potrącony na podwórku
W miejscowości Chrząstowo (woj. wielkopolskie) zmarł 2-letni chłopiec potrącony przez samochód. Do tragicznego wypadku doszło w wyniku zamieszania związanego z inną akcją ratunkową, gdy kierowcy przestawiali samochody, aby zrobić miejsce dla śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
W niedzielę 28 czerwca służby ratunkowe zostały wezwane do osoby chorej na cukrzycę. Około południa do wsi Chrząstowo niedaleko Śremu wysłano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jak relacjonuje "Głos Wielkopolski" miejsce lądowania mieli zabezpieczać strażacy.
Zanim jednak dojechali na miejsce, mieszkańcy miejscowości zaczęli przestawiać samochody, aby zrobić miejsce dla lądującego śmigłowca. Wówczas chłopiec dostał się pod koła jednego z aut. Mimo udzielonej pomocy 2-latek zmarł.
Podinspektor Ewa Kasińska z policji w Śremie informuje, że na miejscu trwają jeszcze czynności dochodzeniowe.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.