Trwa ładowanie...

Koronawirus. WHO: "Czas na zaostrzenie środków walki z pandemią"

Dyrektor regionalny WHO w Europie Hans Kluge w czwartek poinformował, że przyszedł czas na zaostrzenie środków walki z pandemią. Zaapelował też, by restrykcje były proporcjonalne, a zamknięcie szkół było ostatnią deską ratunku.

WHO: "Czas na zaostrzenie środków walki z pandemią"WHO: "Czas na zaostrzenie środków walki z pandemią"Źródło: Pixabay
d1jcim2
d1jcim2

Hans Kluge szef europejskiego regionu WHO w czwartek na konferencji prasowej odpowiedział na pytania dotyczące gwałtownie rosnącej liczby zakażeń w Europie m.in.: w Czechach oraz innych sąsiadujących krajach.

- Przyszedł czas zaostrzyć środki - powiedział Kluge, zauważając, że wirus rozprzestrzenia się w tempie geometrycznym. Jak stwierdził, wyższa liczba notowanych zakażeń - ale też mniejsza śmiertelność i współczynnik hospitalizacji niż wiosną - mają związek z większą liczbą robionych testów oraz faktem, że infekcjom ulegają obecnie częściej młodsi ludzie.

Podczas spotkania zaapelował także do rządzących, by stosowane środki były proporcjonalne, były zaostrzane stopniowo i w odpowiednim czasie. Dodał także, że nie powinno się zwlekać z wprowadzeniem stosunkowo niewielkich restrykcji, aby potem nie trzeba było ich zaostrzać.

Szkoły podstawowe do zamknięcia? Dyrektorzy domagają się zmian systemowych

WHO: Zamknięcie szkół ostatnią deską ratunku

Hans Kluge zaapelował, by zamknięcie szkół było stosowane tylko w ostateczności, by nie pozbawiać dzieci edukacji. Ekspert wezwał rządy do jasnego komunikowania wprowadzonych zmian.

d1jcim2

Ekspert WHO dr Catherine Smallwoodd opowiadając na pytanie PAP o związek otwarcia szkół ze wzrastającymi liczbami infekcji, zwróciła uwagę, że dotychczasowe doświadczenia z Izraela wskazują, że szkoły są znaczącym wektorem rozprzestrzeniania się wirusa, ale należy zrobić wszystko, by uniknąć ich zamykania.

- Bardzo uważnie przyglądamy się danym, które spływają do nas od września. Ale są też inne duże czynniki napędzające rozprzestrzenianie się wirusa: uniwersytety, miejsca publiczne, czy zgromadzenia i imprezy - powiedziała ekspertka. - WHO jest zdania, że szkoły powinny być priorytetem. A to może oznaczać dokonywania poświęceń w innych miejscach - przyznała.

Pytana o różnice między sytuacją w szkołach i przedszkolach, Smallwood stwierdziła, że małe dzieci rzadziej chorują na COVID-19, a przebieg choroby jest u nich na ogół lżejszy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1jcim2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1jcim2
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj