Koronawirus w Polsce. Wybory prezydenckie 2020. Szymon Hołownia zapowiada pozwy
Kandydat na prezydenta chce wejść z państwem w spór prawny. - W tej chwili mi i milionom Polaków chcą odebrać konstytucyjne prawa. Skończył się czas miziania i słodkich opowieści - mówi Szymon Hołownia.
Szymon Hołownia skomentował wizytę Jarosława Kaczyńskiego na zamkniętym Cmentarzu Powązkowskim. - Policja z sanepidem nakładają idiotyczne mandaty na ludzi, którzy chodzą z psem, a prezes PiS ma wszystko w nosie okazując głęboką pogardę społeczeństwu. Jako człowiek odkleił się od rzeczywistości. Ma swój cel i obsesję - powiedział na antenie Radia Zet.
Według kandydata w wyborach prezydenckich 2020 Kaczyński powinien zostać ukarany. - Prezydent jest ubezwłasnowolniony. Najpierw musi obdzwonić wszystkich i prezesa, żeby się o tym wypowiedzieć. Jego zachowanie jest moralnie skandaliczne - uważa. Według Hołowni głosowanie się nie odbędzie, bo "nawet szaleństwo ma swoje granice". Gdyby jednak do niego doszło, to "poczeka, aż oszust skończy rozdawać karty, bo oszust może zrobić wszystko".
Przeczytaj: Koronawirus i wybory prezydenckie 2020. Szymon Hołownia: "uczestniczymy w jakimś śnie wariata"
Niezależny kandydat chce "wyciągnąć wszystkie narzędzia prawne, jakie dopuszcza polska konstytucja, prawo konstytucyjne, administracyjne, cywilne". - Skończył się czas miziania i słodkich opowieści - mówi. Pozwy mają dotyczyć "dóbr osobistych, które są naruszane przez te wybory". - Możemy jako obywatele zwracać się do rządu z żądaniem o wprowadzenie konstytucyjnego stanu klęski żywiołowej - tłumaczy.
Pozwy mają wpłynąć jeszcze w tym tygodniu. - Można prosić o zabezpieczenie swoich dóbr w ramach postępowania prawnego i właśnie o to będziemy wnosić. Tu państwo polskie jest stroną. W tej chwili zamierza mi i milionom Polakom odebrać konstytucyjne prawa, innych nie stosując. W związku z powyższym, my mamy prawo wejść z tym państwem w spór prawny - podsumowuje Hołownia.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Źródło: radiozet.pl