Koronawirus w Polsce. Premier Mateusz Morawiecki: dzwoniłem do Charlesa Michela
W środę rano potwierdzono pierwszy przypadek zakażenia SARS-CoV-2 w Polsce. - W ramach Grupy V4 chcemy wymieniać się doświadczeniami i informacjami - oświadczył na konferencji w Pradze premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu dodał, że rozmawiał z szefem Rady Europejskiej.
04.03.2020 11:07
Szef rządu w środę przebywa w Pradze na nadzwyczajnym spotkaniu premierów państw Grupy Wyszehradzkiej. Wśród omawianych kwestii pojawiła się przede wszystkim sytuacja związana z rozprzestrzeniającym się w Europie koronawirusem.
- Dzwoniłem do Charlesa Michela. Przewodniczący Rady Europejskiej jest świadomy ryzyka związanego z koronawirusem. I nie tylko z punktu widzenia zdrowia publicznego, ale i wzrostu gospodarczego - oświadczył premier. Mateusz Morawiecki zachwalał także działania Grupy Wyszehradzkiej podczas kryzysowej sytuacji.
- Chcemy wymieniać się doświadczeniami. Ja mówiłem kolegom z V4 o naszej ustawie, który przyjął Sejm. Wymieniamy się także doświadczeniami w przypadku działań konkretnych instytucji - dodał premier. Morawiecki powtórzył także, że Polska jest przygotowana na każdą ewentualność związaną z SARS-CoV-2.
- Trwa spotkanie premierów V4 w Pradze w sprawie koordynacji i współpracy przy koronawirusie. Po powrocie z Pragi, po południu odbędzie się Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego pod przewodnictwem premiera Mateusza Morawieckiego - przekazał na Twitterze Michał Dworczyk.
W środę rano potwierdzono pierwszy przypadek zakażenia nowym koronawriusem. Pacjent przyjechał z Niemiec i zgłosił się do lekarza w Zielonej Górze. Ten, po wywiadzie, ocenił, że ryzyko zarażenia koronawirusem jest wysokie i polecił skontaktować się ze służbami sanitarnymi.
Wśród państw Grupy Wyszehradzkiej, oprócz Polski, tylko Czechy mają 5 potwierdzonych przypadków zakażenia Sars-CoV-2. Zarówno Słowacja jak i Węgry nie mają póki co informacji o ewentualnych pacjentach z objawami koronawirusa.
Koronawirus z Chin. COVID-19 atakuje kolejne regiony
Choroba zakaźna COVID-19, wywołana przez koronawirusa SARS-CoV-2, po raz pierwszy pojawiła się w mieście Wuhan w prowincji Hubei w Chinach. Od połowy grudnia bardzo szybko się rozprzestrzenia się po wszystkich kontynentach. Do środowego poranka potwierdzono śmierć 3198 osób. Zarażonych nim jest już ponad 93 tys. osób na całym globie.