Koronawirus w Polsce. "Początek czwartej fali"
- Będzie gorzej - powiedział doktor Michał Sutkowski. W jego ocenie wzrost zakażeń świadczy o początkach czwartej fali pandemii w Polsce.
Już pod koniec sierpnia zauważalny był wzrost zachorowań na koronawirusa w Polsce. We wrześniu zakażeń jest jeszcze więcej. Prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych doktor Michał Sutkowski jest zdania, że to początek czwartej fali pandemii.
- To jest na razie jeszcze jeden-dwa w skali Beauforta. Mówimy o magii małych liczb, w związku z tym te liczby chociaż przyrastają, nie są wysokie. Ale będzie gorzej. - mówił w TVN24.
Zaznaczył, że należy zrobić wszystko, żeby było lepiej, "czyli szczepić się i przestrzegać pewnych określonych, starych zresztą jak pandemia, zasad".
Konieczność szczepień podkreślał także ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej do spraw walki z COVID-19 doktor Paweł Grzesiowski. Zwrócił uwagę, że około połowa Polaków jeszcze się nie zaszczepiła. Jest zdania, że "jeżeli poznamy przyczyny, zrozumiemy, dlaczego ci ludzie nie chcą się szczepić, to może udałoby się ten proces jeszcze jakoś odwrócić".
Koronawirus w Polsce. Najnowszy raport ministerstwa
We wtorek odnotowano 406 nowych zakażeń wirusem SARS-CoV-2. To największy dobowy przyrost od 9 czerwca. Dla porównania: tydzień temu było ich 285, a dwa tygodnie temu - 223.
"Z powodu COVID-19 zmarła 1 osoba, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 12 osób" - przekazało we wtorek Ministerstwo Zdrowia.