Koronawirus w Polsce. Ognisko wirusa w DPS-ie i szpitalu w Lipsku na Mazowszu

Lipski sanepid o pojawieniu się nowych ognisk poinformował w poniedziałek, 17 sierpnia, kiedy to jednego dnia potwierdzono 82 nowe przypadki zakażenia koronawirusem w tym powiecie.

Tego dnia resort poinformował o 595 nowych zakażeniach. 150 z nich stwierdzono na Mazowszu. Rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz na konferencji prasowej poinformował, że jednym z nowych ognisk w tym województwie jest DPS.

Okazało się, że chodzi o Dom Pomocy Społecznej w Lipsku, przeznaczony dla dorosłych osób niepełnosprawnych intelektualnie. Do środy potwierdzono tam zakażenie u 58 ze 104 mieszkańców i 21 osób z personelu (na 74 zatrudnionych), w tym dyrektorki placówki.

- Dom Pomocy Społecznej został wymazany w całości. Mam nadzieję, że przestrzeganie procedur zmniejszy liczbę zachorowań - powiedział portalowi echodnia.pl starosta lipski Sławomir Śmieciuch. - Kilka osób w poprzednich dniach, tak jak w środę, miało podwyższoną temperaturę. To jedyne objawy, które mają pensjonariusze DPS-u, ale nie wszyscy się z tym zmagają. Placówka została podzielona na piętra, chorzy przebywają na jednym, zdrowi na drugim. Opiekę nad pensjonariuszami sprawuje personel zdrowy, wszyscy chorzy są pod opieką lekarską - dodał.

Niestety, nie jest to jedyne ognisko koronawirusa w Lipsku. Drugim jest szpital w tym mieście. Jak tłumaczył w poniedziałek portalowi rdc.pl starosta lipski, kilka osób pracujących w DPS jest powiązanych rodzinnie z pracownikami szpitala.

Zakażenie potwierdzono u 10 pracowników oddziału chirurgii i jednego pacjenta szpitala, który został już przewieziony do szpitala zakaźnego.

Wstrzymano przyjęcia na oddział chirurgiczny. Zamknięto też pusty oddział dziecięcy, a pracujące tam pielęgniarki skierowano do pracy na oddziale chirurgicznym.

Trwa badanie reszty personelu szpitala. Wyniki mają być znane w czwartek.

Źródło: rdc.pl, echodnia.pl