PolskaKoronawirus w Polsce. Niepokojące dane z Warszawy

Koronawirus w Polsce. Niepokojące dane z Warszawy

Lawinowo rośnie liczba osób z podejrzeniem COVID-19, do których jeżdżą ratownicy stołecznego pogotowia, aby pobrać od nich wymazy do testów na obecność koronawirusa. Dane są niepokojące.

Koronawirus z Polsce zbiera coraz większe żniwo
Koronawirus z Polsce zbiera coraz większe żniwo
Źródło zdjęć: © East News
Natalia Durman

Od początku marca do minionego wtorku łącznie ratownicy pobrali prawie 4,7 tys. wymazów. Natomiast w całym lutym - niemal. 4,8 tys. Wniosek? W dwa i pół tygodnia ratownicy zrobili tyle wymazów, co w całym lutym.

Jeszcze w pierwszym tygodniu lutego ratownicy pobrali niewiele ponad 800 wymazów, a w drugim tygodniu marca było to już prawie 2 tys.

Pełne ręce roboty mają też ratownicy, którzy pobierają wymazy w punkcie na ul. Woronicza. Przed punktem każdego dnia ustawiają się długie kolejki.

Rzecznik Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego "Meditrans" Piotr Owczarski podkreśla, że ratownicy są dobrze przygotowani do pracy. Żaden z nich nie zaraził się koronawirusem bezpośrednio od pacjenta. Były zakażenia, ale najczęściej od osób bliskich.

Większość personelu została już dwukrotnie zaszczepiona.

Ratownicy stołecznego pogotowania przyjeżdżają do osób, które nie mogą samodzielnie udać się do punktów pobrań materiału biologicznego do przeprowadzenia testu na obecność wirusa SARS-CoV-2. - Mamy 16 zespołów, które realizują te zadania - mówi PAP Owczarski.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (315)