Koronawirus w Polsce. Nie żyje ks. Henryk Borzęcki

W szpitalu w Puławach zmarł rano ks. Henryk Borzęcki. To dziewiąta ofiara koronawirusa w Polsce.

Koronawirus w Polsce. Nie żyje ks. Henryk Borzęcki
Źródło zdjęć: © PAP | Wojciech Jargiłło
Violetta Baran

24.03.2020 | aktual.: 24.03.2020 14:21

"24 marca 2020 r. o godz. 5.30 w Szpitalu w Puławach zmarł ks. Henryk Borzęcki" - poinformowała na swoje stronie internetowej diecezja zamojsko-lubaczowska. Duchowny miał 68 lat i był proboszczem parafii w Białopolu.

O księdzu WP informowała kilka dni temu. Duchowny trafił 16 marca na oddział pulmonologiczny chełmskiego szpitala. Miał problemy z oddychaniem, przeprowadzono u niego test na koronawirusa. Niestety, okazało się, że wypadł pozytywnie.

Ks. Borzęcki został przetransportowany do szpitala w Puławach. Jego stan był ciężki.

Koronawirus w Polsce. "Ksiądz ostatni raz sprawował liturgię 9 marca"

Tymczasem w Białopolu pojawił się sanepid, który próbował ustalić od kogo ksiądz się zakaził i z kim później miał kontakt.

- Ksiądz, u którego wykryto koronawirusa, jest kapłanem diecezji zamojsko-lubaczowskiej. Od kilku dni przebywał w szpitalu, gdyż leczył się na chorobę płuc. Ostatni raz sprawował liturgię w kościele parafialnym 9 marca. Gdy poczuł się chory, liturgię w jego zastępstwie sprawował inny kapłan - informował wówczas ks. Michał Maciołek,rzecznik diecezji zamojsko-lubaczowskiej.

Wójt Białopola, Henryk Maruszewski zdecydował o zdezynfekowaniu kościoła i domu parafialnego a także kaplicy w Strzelcach, gdzie ksiądz odprawiał msze.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie