Koronawirus w Polsce. Najnowsze dane. "Szpitale na granicy wydolności"
Czwarty dzień z rzędu rośnie, w ujęciu tydzień do tygodnia, liczba nowych zakażeń koronawirusem w Polsce. Przybywa z godziny na godzinę nowych przypadków infekcji Omikronem. Tymczasem wciąż bardzo wysoka jest liczba pacjentów na oddziałach covidowych. Eksperci ostrzegają: działalność szpitali jest na granicy wydolności.
04.01.2022 10:28
Mamy 11 670 nowych potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem - poinformował we wtorek resort zdrowia.
Zmarły 433 osoby chore na COVID-19. Jak uściślił resort, "z powodu COVID-19 zmarły 144 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 289 osób".
Przypomnijmy, że tydzień temu (28 grudnia 2021 r.) resort informował o 9843 zakażeniach i 549 zgonach. Dwa tygodnie temu (21 grudnia 2021 roku) było 13 806 nowych zakażeń i 538 zgonów.
Nowe zakażenia potwierdzono w województwach: mazowieckim (1690), małopolskim (1122), dolnośląskim (1096), śląskim (1086), wielkopolskim (1034), łódzkim (835), pomorskim (737), kujawsko-pomorskim (687), podkarpackim (565), zachodniopomorskim (552), lubelskim (537), warmińsko-mazurskim (536), świętokrzyskim (298), opolskim (296), podlaskim (231), lubuskim (219).
"149 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną" - poinformował resort zdrowia.
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska przypomniał, że mamy do czynienia z kolejnym dniem wzrostu zakażeń w ujęciu tydzień do tygodnia. - Dzisiaj to jest prawie 18 proc. więcej niż tydzień wcześniej - stwierdził Kraska w rozmowie z Polsat News.
Koronawirus w Polsce. Raport ze szpitali
Z najnowszego raportu Ministerstwa Zdrowia wynika, że obecnie w szpitalach jest 31 009 łóżek gotowych na przyjęcie pacjentów chorych na COVID-19. Zajętych jest 19 636 łóżek (o 143 więcej niż dobę wcześniej).
Do dyspozycji najciężej chorych przygotowano 2 809 respiratorów. Wykorzystywanych jest obecnie 1833 z nich (o 47 mniej niż dobę wcześniej).
Przypomnijmy, że tydzień (28 grudnia 2021 r.) temu w szpitalach przebywało 23 858 chorych na COVID-19, z respiratorów musiało korzystać 2058 z nich. Dwa tygodnie temu zajętych było 21 283 łóżek, pod respiratorami było 2006 pacjentów.
Kwarantanną objętych jest obecnie 175 490 osób ( o prawie 22 tys. osób więcej niż dobę wcześniej).
Od początku epidemii potwierdzono w Polsce zakażenie koronawirusem u 4 145 518 osób. Wyzdrowiało 3 673 234 osoby.
Zmarły 98 034 osoby.
Koronawirus w Polsce. Coraz więcej przypadków Omikrona
Na razie nie wiadomo, co jest przyczyną wzrostu liczby zakażeń. Czy jest to efekt rozluźnienia dyscypliny epidemicznej podczas świąt Bożego Narodzenia, czy też początek V fali, spowodowanej m.in. pojawieniem się nowej wersji koronawirusa? Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska przekonywał we wtorek w TV Republika, że trzeba poczekać jeszcze kilka dni, by upewnić się, czy jest to stały trend, czy tylko chwilowy wzrost.
Jeśli jest to początek piątej fali, to sytuacja może być wkrótce dramatyczna. Powód? Wciąż bardzo wysoka liczba zajętych łóżek na oddziałach covidowych.
- Działalność szpitali jest na granicy wydolności - mówił we wtorek w TVN 24 dr Artur Zaczyński, zastępca dyrektora do spraw medycznych szpitala MSWiA w Warszawie.
- Mamy zajętych obecnie ok. 20 tys. łóżek. Wystartowanie z takiego poziomu z piątą falą to jest scenariusz katastroficzny - wyznał w poniedziałek w rozmowie z RMF FM Adam Niedzielski.
Tymczasem z godziny na godzinę rośnie liczba zakażeń Omikronem w Polsce. W poniedziałek wiceminister Waldemar Kraska informował, że mamy w Polsce 52 potwierdzone przypadki. - Jeśli proporcjonalnie porównamy to do wariantu delta, to szacujemy, że jest to 1,5 proc. wszystkich przypadków - wskazał.
We wtorek rano w Polsat News poinformował, że takich przypadków jest już 65. Zaledwie kilkanaście minut później, w rozmowie z TV Republika podał, że liczba ta wzrosła do 72 przypadków.
Rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz poinformował, że zdecydowaną większość zakażeń Omikronem wykryto na Mazowszu i na Pomorzu (odpowiednio: 33 zakażenia i "blisko 20 przypadków").