Koronawirus w Polsce. Ministrowie zawiązali antylockdownowy sojusz

Wicepremierzy: Jarosław Gowin, Jacek Sasin i Piotr Gliński, a także minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro są zdecydowanymi przeciwnikami planu wprowadzenia twardego lockdownu w Polsce. - Na premierze Mateuszu Morawieckim wywierana jest silna presja, by nie "zamykać państwa" - słyszymy w PiS. Narodowa kwarantanna jednak to - jak wynika z szacunków - kwestia dni.

PiSLockdown w Polsce. Zbigniew Ziobro, Jarosław Gowin, Jacek Sasin
Źródło zdjęć: © EASTNEWS
Michał Wróblewski

- Na premiera wywierane są naciski ze strony najważniejszych ministrów: Gowina, Glińskiego, Ziobry, właściwie większości rządu, by nie wprowadzać twardego lockdownu. Morawiecki wie już, że nie damy rady zahamować wzrostu liczby zakażeń, więc lockdown najprawdopodobniej będzie ogłoszony. Ale towarzyszyć będzie temu zła atmosfera w rządzie - przyznaje nasz informator z kręgów rządowych.

Inny: - Narodowa kwarantanna jest nieunikniona. To kwestia kilku dni. Gowin, jako minister rozwoju, jest przerażony tą wizją. Dlatego chodzi do mediów codziennie i tłumaczy, że robi wszystko, by nie zamykać gospodarki i nie dopuścić do lockdownu. Ale to przegrana sprawa.

Lockdown w Polsce. Spór ministrów

Scenariusz twardego lockdownu budzi wielki opór w rządzie. Jak pisaliśmy na początku listopada, zdecydowany sprzeciw w tej sprawie wyrażają koalicjanci PiS: Porozumienie Jarosława Gowina i Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry. Nasze informacje potwierdzały inne media.

Nasi rozmówcy z obu tych ugrupowań jednoznacznie wskazują: kolejny lockdown oznacza gospodarczy upadek polskiego państwa (wiosną na lockdownie straciliśmy około 150 mld zł - powtarza Gowin).

- Nasz kraj się po tym nie podniesie. I to nie jest perspektywa kilku lat, ale być może nawet kilkudziesięciu, będziemy mieli stracone pokolenia - twierdzi jeden z ważnych członków rządu.

Co ciekawe, podobne opinie wyrażają podczas tajnych narad na szczytach władzy inni, kluczowi ministrowie (o takiej naradzie w ubiegłym tygodniu pisał portal gazeta.pl). I to ze ścisłego kierownictwa PiS, bliscy Jarosławowi Kaczyńskiemu.

Zdecydowanym przeciwnikiem lockdownu jest choćby wicepremier i minister kultury Piotr Gliński. - Cała kultura pada na lockdownie, to dotyka resort Piotra bezpośrednio, a jego też osobiście. On naprawdę chciałby zawalczyć o artystów - mówi polityk zbliżony do Glińskiego.

Inny: - Gliński podziela opinie Gowina na temat lockdownu, ale publicznie tego nie powie. To Gowin na wewnętrznych naradach "walczy" z Morawieckim. Premier jego zdanie rozumie, ale mimo to przymierza się już do zamknięcia kraju.

- Morawieckiemu sprzeciwia się nie tylko "Glina", ale też Jacek Sasin, który ma na głowie szpitale tymczasowe budowane przez spółki Skarbu Państwa - przyznaje kolejny informator WP.

Lockdown. Uniknąć czarnego scenariusza

W obronie premiera stają jednak jego współpracownicy i bliscy mu politycy PiS. Pytają retorycznie: - A co niby Morawiecki ma zrobić? Jakie ma wyjście?

- Epidemia się rozlała. Nikt nie chce lockdownu, premier też. W Europie kolejne kraje wprowadzają lockdowny. To nie wybór, to konieczność - wyjaśnia jeden z polityków.

Morawiecki - jak podkreślają jego współpracownicy - robi wiele, by tego czarnego scenariusza uniknąć. Premier jednak żadnego wariantu nie wyklucza. Ma świadomość fatalnej sytuacji epidemiologicznej w Polsce.

Ważyć wszystkie "za" i "przeciw" musi minister zdrowia Adam Niedzielski, który - jak wskazują nasi rozmówcy w rządzie - jest dziś w sytuacji "tragicznej". - Cokolwiek Adam by nie zrobił, będzie źle - wskazuje jego kolega z rządu.

Inny dodaje: - Adam był autentycznie zaskoczony skalą i tempem rozlania się epidemii po Polsce. Wszystko to, co zakładaliśmy latem, jeśli chodzi o przebieg pandemii, okazało się fikcją. Dziś naprawdę mamy dramatyczny moment.

Lockdown w Polsce. Jarosław Gowin ujawnia szczegóły

Lockdown. Decyzja wkrótce

Nasi rozmówcy z rządu - przede wszystkim koalicjanci z Porozumienia i Solidarnej Polski - twierdzą, że premier źle komunikował decyzje z obostrzeniami w ostatnim czasie.

- Decyzje były niezrozumiałe, podawane za późno, czasem odkręcane - wymienia nasz rozmówca, przywołując choćby moment zamknięcia cmentarzy czy obecne zamieszanie z zamykaniem sklepów meblowych.

- To wszystko można dopiąć, ogarnąć, a jest bałagan i chaos - mówi polityk obozu władzy.

Inny chwali jednak Morawieckiego, że w końcu zdecydował się przedstawić progi zakażeń, od których uzależnione będą kolejne decyzje o nowych obostrzeniach w Polsce. - To spóźniony, ale bardzo dobry ruch. Potrzebny. Ludzie mogą wreszcie na bieżąco sprawdzać, czego się spodziewać w najbliższym czasie - mówi polityk PiS.

lockdown
Lockdown © WP | KPRM

A wielu w rządzie obawia się, że należy spodziewać się najgorszego. Wicepremier Jarosław Gowin przekonuje w rozmowie z Money.pl i WP, że zamrożenie gospodarki oznaczałoby straty liczone w setkach miliardów złotych. Jak podkreśla minister rozwoju, "wszyscy na świecie liczą się z tym, że druga fala będzie trwała znacznie dłużej niż wiosenna".

Właściwie przesądzone jest, że większe obostrzenia dotyczyć będą życia pozazawodowego Polaków. Wicepremier Gowin w "Tłit" WP mówił m.in. o możliwym scenariuszu ograniczenia przemieszczania się. - Mam nadzieję, że kwarantanna narodowa nie będzie konieczna. Decyzje zapadną albo w tym, albo w następnym tygodniu. Wszystko zależy od poziomu rozprzestrzeniania się wirusa. Jeśli uda nam się powstrzymać transmisję, unikniemy obostrzeń - powiedział nam Gowin.

Jak wynika z szacunków Money.pl, jeżeli w ciągu tygodnia ogólna liczba wykrytych zakażeń dobije do poziomu 189 tys., to premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski będą decydować o wprowadzeniu całkowitego lockdownu, czyli tzw. "narodowej kwarantanny".

A to oznacza powrót do sytuacji sprzed sześciu miesięcy - zamknięta większość zakładów usługowych, policja i wojsko na ulicach i niemal całkowity zakaz wychodzenia z domu (poza pracą lub niezbędnymi zakupami).

Lockdown czy stan nadzwyczajny?

Tygodnik "Wprost" pisze z kolei, że w przypadku 50 tys. zakażeń dziennie obóz władzy wprowadzi stan wyjątkowy. - O takim scenariuszu mówi się w Warszawie. Rząd szykuje się do wprowadzenia stanu wyjątkowego - przekonywał kilka dni temu w programie "Tłit" Wirtualnej Polski Szymon Hołownia.

Nasi rozmówcy z rządu nie potwierdzają tych informacji. Jednocześnie politycy PiS nie wykluczają wprowadzenia stanu klęski żywiołowej - jednego z trzech stanów nadzwyczajnych - ale mówią o tym z wielką ostrożnością i nieoficjalnie.

Oficjalnie politycy z rządu zapewniają, że robią wszystko, by uniknąć "czarnych scenariuszy". - Chcemy uniknąć całkowitego lockdownu - mówił w ubiegłym tygodniu w programie "Tłit" szef KPRM Michał Dworczyk.

Wybrane dla Ciebie

"Gadanie końca kadencji". Sikorski kpi ze słów Dudy
"Gadanie końca kadencji". Sikorski kpi ze słów Dudy
Amerykanie odetchną na lotniskach. Koniec "narodowego koszmaru"
Amerykanie odetchną na lotniskach. Koniec "narodowego koszmaru"
Wypadek na Wybrzeżu Gdyńskim w stolicy. 45-latek nie żyje, ranny jest 13-latek
Wypadek na Wybrzeżu Gdyńskim w stolicy. 45-latek nie żyje, ranny jest 13-latek
Trump groził Putinowi odwetem. "Zbombarduję Moskwę na miazgę"
Trump groził Putinowi odwetem. "Zbombarduję Moskwę na miazgę"
Wiceszef MSWiA o patrolach na granicy. "Macie do tego absolutne prawo"
Wiceszef MSWiA o patrolach na granicy. "Macie do tego absolutne prawo"
"Robota wrogów Polski". Sikorski ostro o Braunie
"Robota wrogów Polski". Sikorski ostro o Braunie
Cła Trumpa nie zaszkodziły Bitcoinowi. Co to oznacza dla inwestorów?
Cła Trumpa nie zaszkodziły Bitcoinowi. Co to oznacza dla inwestorów?
Parlament Europejski nie upamiętni ofiar Rzezi Wołyńskiej. Duże kontrowersje po decyzji
Parlament Europejski nie upamiętni ofiar Rzezi Wołyńskiej. Duże kontrowersje po decyzji
Zapytali Polaków o Hołownię. Tak oceniają spotkanie z Kaczyńskim
Zapytali Polaków o Hołownię. Tak oceniają spotkanie z Kaczyńskim
Zabił dwie prostytutki, "dla zasady". Sprawa może wrócić do SN
Zabił dwie prostytutki, "dla zasady". Sprawa może wrócić do SN
Rzeź Wołyńska: Co się wydarzyło w 1943 roku? Najważniejsze fakty, ofiary i pamięć po latach
Rzeź Wołyńska: Co się wydarzyło w 1943 roku? Najważniejsze fakty, ofiary i pamięć po latach
Co dalej z Polską 2050? Mucha o ofercie przejścia do PO
Co dalej z Polską 2050? Mucha o ofercie przejścia do PO