Koronawirus w Polsce. Łukasz Szumowski apeluje do Andrzeja Dudy. Chodzi o kampanię

W poniedziałek w Polsce odnotowaliśmy największą liczbę zakażeń koronawirusem. Do sprawy odniósł się minister Łukasz Szumowski. - Ja mam wrażenie, że Polacy zapomnieli, że mamy epidemię. Ja się boję - przyznał minister zdrowia.

Koronawirus w Polsce. Łukasz Szumowski apeluje do Andrzeja Dudy. Chodzi o kampanię
Źródło zdjęć: © PAP

09.06.2020 08:37

Łukasz Szumowski był gościem w "Porannej Rozmowie" RMF FM. Minister zdrowia pytany był m.in. o wzrost zakażeń w Polsce. Jak zauważył Łukasz Szumowski, to wszystko wynik badań przesiewowych.

Koronawirus w Polsce. Łukasz Szumowski ostrzega: Ten wirus nie zniknął

- Dzięki temu Śląsk jako region jest tak samo zajęty przez wirusa, jak inne województwa w Polsce. 300 zakażeń poza kopalniami to nie jest tak niepokojące, jak 600 na cały kraj. Przypominam, że mamy dwa inne ogniska koronawirusa w Polsce - powiedział Łukasz Szumowski.

Minister dodał, że w Polsce mamy "ogniskowy model" epidemii. - Ten wirus nie zniknął. On będzie z nami. Wydaje mi się, że będziemy mieli dalszą tendencję spadkową. Mamy województwa, gdzie zakażeń nie ma żadnych. Przypominam, że naszą krzywą mamy inną niż państwa na Zachodzie - mówił.

Koronawirus w Polsce. Łukasz Szumowski apeluje do Andrzeja Dudy

- Nie lekceważmy ognisk. One są ważne i dlatego musimy bardzo stanowczo i gwałtownie reagować na ich pojawienie się. Próbowaliśmy wcześniej przesiewowo oczyścić kopalnie, ale teraz nie da się tego zrobić inaczej, by górnicy mogli za te 3 tygodnie wrócić normalnie do pracy - dodał polityk.

Minister Szumowski był pytany także o to, w których powiatach mógłby nałożyć obowiązek głosowania korespondencyjnego. Jak zaznaczył, na ten moment nie jest w stanie określić, które miejscowości zostałyby objęte takim nakazem. - Jeżeli byłaby taka konieczność, na pewno taki nakaz by się pojawił - dodał.

Łukasz Szumowski apelował także do kandydatów w wyborach prezydenckich o skierowanie prośby do wyborców, by na wiecach politycznych nosili maseczki. - Ta prośba jest skierowana do wszystkich, bez wyjątków, także do Andrzeja Dudy. To ważne dla naszego bezpieczeństwa - zaznaczył minister zdrowia.

Koronawirus w Polsce. Łukasz Szumowski wprost: Ja się boję

- Niech kandydaci apelują do swoich sympatyków. Ja wiem, że trudno jest zmusić ludzi do tego, by stali dalej. Ja mam wrażenie, że Polacy już w ogóle zapomnieli, że mamy epidemię. Ja się boję, mamy tu ludzi starszych - przyznał Szumowski.

Polityk odniósł się także do zarzutów o szkodliwości szczepionek. - Na wiele groźnych chorób również się szczepimy i jak widać one pomogły. Tych chorób nie ma. Ja będę rekomendował by taka szczepionka została zastosowana. W Polsce obawiamy się szczepień, bo dawno nie mieliśmy poważnej epidemii. Nie mieliśmy dramatu bliskich - podkreślił Łukasz Szumowski.

Koronawirus w Polsce. Łukasz Szumowski o wakacjach

Padło też pytanie o powrót granic. - Zastanawiamy się w jakim zakresie je otworzyć. Czy będzie to Schengen czy może szerszy zakres. Myślę, że jest szansa na to, by na wakacje wyjechać za granicę. Widzimy, że liczba zakażeń w państwach sąsiedzkich zbliża się do podobnego poziomu - mówił Łukasz Szumowski.

Minister zdrowia odniósł się też do afery związanej z NCBiR. - Wszystkie ataki na mnie są związane z kampanią wyborczą. Z żoną mam rozdzielność majątkową od 2008 roku. Nie jestem udziałowcem w firmie rodzinnej. Te wszystkie insynuacje wskazywałyby na to, że ci wszyscy eksperci i naukowcy, którzy przyznają punkty za granty to tak naprawdę chłopcy na posyłki. To teoria konspiracyjna - stwierdził minister zdrowia.

Zobacz także
Komentarze (1760)