Koronawirus w Polsce. Kolejny rekord zakażeń. "Sytuacja jest dramatycznie trudna"
Kolejny raport z Ministerstwa Zdrowia i kolejny rekord zakażeń. Tylko w sam czwartek potwierdzono 4280 zakażeń koronawirusem. - Sytuacja jest dramatycznie trudna. Nikt w Polsce nie zna skali pandemii, bo nadal robimy za mało testów - mówi w rozmowie z WP były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz.
W czwartek Ministerstwo Zdrowia przekazało najnowsze dane z pandemii koronawirusa - potwierdzono 4280 nowych przypadków zakażenia. Z powodu COVID-19 zmarło 8 osób, natomiast na współistnienie COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 68 osób.
- To wynika z chaotycznego zarządzania pandemią, nadal nie ma jednolitej strategii. Nie bez znaczenia była wymiana ministra zdrowia. Szumowski wiedział, że nie jest przygotowany do pandemii i dodatkowo był poddany presji partyjnej. Nowy minister zmienia strategię każdego dnia i nie widać w tych planach żadnego głosu eksperckiego - mówi w rozmowie z WP europoseł PO Bartosz Arłukowicz.
Polityk stwierdził, że resort zdrowia "zamiast słuchać ekspertów" sprowadza się do roli "bieżącego informowania o nowej liczbie zakażeń". - Tu trzeba podjąć bardziej systemowe działania - dodaje Arłukowicz.
Były minister zdrowia w rządzie Ewy Kopacz wyklucza jednak możliwość "lock-downu" całego kraju. - Trzeba działać regionalnie i te regiony najbardziej zagrożone powinny być zabezpieczone szczególnie. Zamknięcie całego kraju nie wydaje się najlepszym sposobem. Rząd musi zacząć słuchać ekspertów - apeluje Arłukowicz.
Tuż po ogłoszeniu najnowszego raportu z pandemii koronawirusa w Polsce premier Mateusz Morawiecki poinformował o wspólnej konferencji prasowej z ministrem zdrowia Andrzejem Niedzielskim. Wydarzenie w KPRM zaplanowano na 13:30.