Koronawirus w Polsce. Jarosław Kaczyński zabiera głos
Jarosław Kaczyński nie badał się pod kątem koronawirusa, jednak stwierdził, że czuje się dobrze i cały czas pracuje. Podkreślił, że nie ma żadnych przesłanek do przesunięcia daty wyborów prezydenckich.
21.03.2020 | aktual.: 21.03.2020 09:29
Jestem w grupie ryzyka ze względu na datę urodzenia, ale wszystko w porządku, czuję się dobrze. Nie badałem się. Pracuję tak jak zwykle - powiedział Jarosław Kaczyński w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem w RMF FM.
Zapytany, czy pójdzie w niedzielę na mszę do kościoła, stwierdził, że się zastanawia. - Byłem w kościele w zeszłą niedzielę i to nie stwarzało żadnych niebezpieczeństw. Było ok. 10 osób. Ale "Super Express" poświęcił mi wiele uwagi, więc teraz się zastanawiam. Do kościoła, jeśli się przestrzega zasad, można chodzić. Nie ma zakazu, biskupi nie mówią "nie chodźcie do kościoła" - skwitował Kaczyński.
Koronawirus w Polsce. Jarosław Kaczyński: wybory powinny się odbyć w terminie
Stanowczo stwierdził, że wybory powinny się odbyć. - Jestem przekonany, że w tej chwili nie ma żadnych przesłanek, żeby wprowadzić stan klęski żywiołowej, a tylko wtedy wybory mogą być przełożone. Muszą być przesłanki konstytucyjne, a ich w moim przekonaniu teraz nie ma - mówił prezes PiS. - Administracja rządowa i samorządowa mają konstytucyjny obowiązek podjąć działania, żeby wybory się odbyły, bo zbliżają się już pierwsze terminy - dodał.
Przyznał, że dla tych, którzy są kwarantannie trzeba wprowadzić rozwiązania techniczne i prawne, żeby mogli głosować w wyborach.
Stwierdził także, że najbardziej pokrzywdzony jest obecny prezydent, ponieważ nikt nie ma takiego kontaktu z ludźmi jak on i on przyciąga najwięcej ludzi. - Utracił coś, co jest jego niezwykle mocną stroną. W normalnej sytuacji dziś odbyłby już setki spotkań i z pewnością byłby one bardzo udane - uznał Kaczyński.
Prezes PiS stwierdził także, że spotkania Dudy z ludźmi to jest ta dyscyplina, w której nikt z prezydentem nie wygra. Porównał to nawet do boksu i dodał: "nikt nie jest w stanie wytrzymać nawet pierwszej minuty pierwszej rundy".
Poza tym prezes PiS zwrócił uwagę, że "każdy może odbywać spotkania w kampanii. Jest ograniczenie do 50 osób, ale zakazu nie ma". - Zresztą dziś kampania toczy się głównie w mediach - powiedział.
Rocznica katastrofy smoleńskiej. Jarosław Kaczyński: chciałbym być w Smoleńsku
Zapytany o rocznicę katastrofy smoleńskiej, przyznał, że bardzo chciałby być 10 kwietnia w Smoleńsku. - Dla mnie to jest coś niezwykle ważnego - powiedział. Dodał, że oczywiście problemem są zamknięte przez Rosjan granice i nie wiadomo, czy je otworzą na przepuszczenie delegacji do Smoleńska.
Zaznaczył, że liczba tych, którzy mają lecieć do Smoleńska została mocno ograniczona. - Miały lecieć nawet 4 samoloty, teraz jeśli poleciałby jeden, to niepełny - doprecyzował.
- Po dziesięciu latach myślę codziennie o swoim bracie, bratowej i przyjaciołach, których straciłem. Ale nie zastanawiam się codziennie nad tym, co się stało - powiedział w RMF FM.
Jarosław Kaczyński: rząd oceniam na "5"
Jarosław Kaczyński był także pytany, jak ocenia pracę rządu w czasie koronawirusa. - Sygnały z posiedzenia prezydium Sejmu są pozytywne. Zostały przyjęte sposoby działania, które mają umożliwić przeprowadzenie ustaw w tej sytuacji. Musiałbym być człowiekiem nieroztropnym i niedoświadczonym, żeby teraz wystawiać oceny ministrom. Generalnie rząd zasłużył na piątkę - powiedział.
Koronawirus na świecie. Mapa zagrożenia
W internecie dostępna jest mapa, która pokazuje, jaka jest skala problemu i dokąd już dotarł wirus. Interaktywna mapa dostępna jest TUTAJ.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl