Koronawirus w Polsce. Amnesty International: epidemia to pretekst do łamania praw człowieka
Rozporządzenia do walki z epidemią koronawirusa w Polsce służą do łamania praw człowieka - wynika z zaprezentowanego w środę raportu Amnesty International. Zdaniem tej organizacji, oprócz Polski taka sama sytuacja jest jeszcze na Węgrzech i w Turcji.
16.04.2020 | aktual.: 16.04.2020 13:56
Takie wnioski wynikają z zaprezentowanego w środę corocznego raportu Amnesty International dotyczącego przestrzegania praw człowieka w Europie i Azji Centralnej. Organizacja ta ostrzegła, że walka z epidemią koronawirusa służy w niektórych państwach do ograniczenia podstawowych praw człowieka. W tym kontekście wymieniono, oprócz Polski, także Turcję i Węgry.
- Ochrona praw człowieka ma szczególne znaczenie szczególnie w trakcie kryzysów takich jak globalna pandemia - podkreślił szef Amnesty International na Niemcy Markus Beeko, cytowany przez "Deutsche Welle".
Koronawirus w Polsce. Rząd polski pod pręgierzem
Jeśli chodzi o nasz kraj, to AI zarzuca rządowi wykorzystywanie epidemii koronawirusa w Polsce do własnych celów politycznych. Chodzi o reformę sądownictwa, która, według tej organizacji, prowadzi do ograniczanie niezawisłości sądów, a także wyciągania konsekwencji dyscyplinarnych wobec sędziów i prokuratorów. Podano też przykład debaty na temat zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych, która odbyła się w środę w Sejmie.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
- Próba uchwalenia tych nieodpowiedzialnie regresywnych przepisów byłaby zawsze haniebna, ale przepychanie ich pod osłoną kryzysu wywołanego COVID-19, jest wyjątkowo nieludzkie - powiedziała Draginja Nadaždin, dyr. Amnesty International w Polsce.
AI w swoim raporcie skrytykowała też całą Unię Europejską, za to, że obowiązek zamknięcie jej granic zewnętrznych przerzuciła ona na kraje, co do których są wątpliwości, czy przestrzegają praw człowieka.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl