Koronawirus. Poseł Lewicy chce od Kościoła 100 mln na walkę z pandemią

Maciej Kopiec o swojej inicjatywie poinformował na Facebooku. Poseł Lewicy w liście zaadresowanym do abp. Wiktora Skworca odnosi się do słów duchownego z jego niedawnej homilii. - Trzeba odwagi i kół ratunkowych, solidarnej tarczy, sprawiedliwości i miłości społecznej, aby szybko, bo w perspektywie dwóch dekad, rozwiązać nabrzmiałe problemy górniczej branży - mówił arcybiskup.

Kopiec odnosząc się w liście do słów Skworca zwraca uwagę, że jego zdaniem pomocy polskim przedsiębiorcom udzielić mógłby kościół, który w jego ocenie nie został w znacznym stopniu dotknięty skutkami pandemii. "W kościołach codziennie odbywają się spotkania wiernych - Msze Święte, na których zbierana jest nieopodatkowana, w sposób znany zarabiającym przedsiębiorcom, ofiara na tacę, oraz pobierane są opłaty za wykonywanie usług religijnych w postaci jednorazowych, często kilkuset złotowych transakcji, które nie są objęte żadną ewidencją wpłat. Przychody te stanowią 'dochód z niegospodarczej działalności Kościołów" - napisał poseł.

Parlamentarzysta zaproponował opodatkowanie działalności Kościoła, co jak wytłumaczył byłoby aktem realnej solidarności z polskimi przedsiębiorcami ponoszącymi konsekwencje epidemii koronawirusa. Kopiec zaproponował również przekazanie do budżetu państwa 100 mln złotych z kościelnej kasy.

"Kwota ta jest adekwatna do skali i stanu posiadania, Kościół katolicki to jedna z najbogatszych instytucji w Polsce, pragnę wskazać, iż fundacja Pani Dominiki Kulczyk przekazała wiosną tego roku wsparcie warte 80 milionów złotych" - zaznaczył polityk.