Tarcza antykryzysowa 6.0. Decyduje kod działalności. Są pierwsze protesty

Tarcza antykryzysowa 6.0 ma pomóc przetrwać firmom dotkniętym przez kryzys wywołany pandemią koronawirusa. Rząd na pomoc przedsiębiorcom przeznaczył 40 miliardów złotych. Decydujący przy podziale pieniędzy ma być kod prowadzonej działalności. Na tej podstawie rozdysponowane zostaną pieniądze z tarczy antykryzysowej 6.0.

Tarcza 6.0 określana jest również mianem tarczy branżowej i obejmuje gastronomię, siłownie i kluby fitness oraz sklepy zajmujące się sprzedażą detaliczną. Wciąż waży się, jak konkretnie brzmieć będą postanowienia tzw. dużej ustawy covidowej, czyli tarczy antykryzysowej 6.0. Wkrótce pochylą się nad nią senatorowie i wiadomo już, ze zgłoszą bardzo wiele poprawek - przypomina portal money.pl.

Nowa tarcza antykryzysowa 6.0 ma wesprzeć te branże, które kryzysem koronawirusowym i nowymi obostrzeniami zostały dotknięte najbardziej. Branże wymieniono według kodów PKD - klasyfikacji działalności. Dostaną ją m.in. przedsiębiorcy z branży gastronomicznej czy właściciele siłowni i placówek sportowych.

Takie przepisy wywołują jednak protesty przedsiębiorców, którzy domagają się pomocy rządowej. Swój protest przeprowadziła już branża pralnicza. Poszerzenie listy firm uprawnionych do skorzystania z pomocy w tarczy antykryzysowej 6.0 chce Senat. Z pomocy mogłyby skorzystać:

• firmy cateringowe
• niektóre firmy transportowe
• agencje reklamowe
• dietetycy
• branża hotelarska
• firmy zajmujące się wynajmem i dzierżawą maszyn
• agencji turystyczni
• organizatorzy turystyki
• organizatorzy przedsięwzięć artystycznych
• firmy organizujące pokoje zagadek i niektóre rodzaje działalności rozrywkowej i rekreacyjnej.