Koronawirus. Polska wprowadzi paszporty szczepień? Minister zapowiada
- Polska zdecydowanie popiera prace nad stworzeniem takiego wspólnego, wzajemnie uznawanego certyfikatu - powiedział w piątek minister ds. europejskich Konrad Szymański, pytany o plany dotyczące wprowadzenia na terenie Unii Europejskiej paszportów szczepień.
W piątek zakończył się dwudniowy szczyt Unii Europejskiej, na którym przywódcy państw omawiali m.in. kwestie związane z trwającą epidemią koronawirusa. Na spotkaniu poruszono sprawę opóźniających się dostaw szczepionek. Rozmawiano też o temacie cyfrowych świadectw szczepień, nazywanych inaczej "paszportami szczepień".
Stanowisko Polski w tej sprawie przekazał minister ds. europejskich Konrad Szymański. - Na pewno to rozwiązanie musi być rozwiązanie europejskim, tak byłoby najlepiej. Polska zdecydowanie popiera prace nad stworzeniem takiego wspólnego, wzajemnie uznawanego certyfikatu - oświadczył w "Gościu Wydarzeń" Polsat News.
Polityk poinformował, że Rada Europejska wspólnie zgodziła się, że należy kontynuować pracę nad tym rozwiązaniem. - To jest kwestia strat na wspólnym rynku, które powinny być minimalizowane, taki certyfikat z pewnością by pomógł - tłumaczył.
Zobacz też: Podatek od mediów. Władysław Kosiniak-Kamysz składa deklarację
Szymański zaznaczył, że Polska oczekuje, aby "tego typu dokument był uznawany przynajmniej we wszystkich państwach członkowskich UE". Kiedy możliwe jest oficjalne wprowadzenie paszportów szczepień w naszym kraju? - Tak szybko jak to możliwe - stwierdził krótko minister.
Koronawirus. Problemy z dostawami szczepionek. "Stan jest niezadowalający"
Minister Szymański odniósł się też do problemów, z jakimi zmagają się obecnie państwa członkowie UE. Chodzi o nieustanne opóźnienia w dostawach szczepionek przeciw koronawirusowi.
- Szefowie rządów państw UE robią wszystko, aby wyegzekwować dobre założenia unijnego planu - nie tylko wynalezienia i autoryzacji szczepionki, ale i efektywnego dostarczenia. Ten stan jest niezadowalający. W czasie posiedzenia Rady Europejskiej wybrzmiało to bardzo silnie. Najsilniejszym, wspólnym głosem był głos premierów Polski, Danii, Hiszpanii, Belgii, prezydenta Litwy - przekonywał polityk.
Podkreślił, że Komisja Europejska "jest świadoma, że aktualny stan wdrażania planu szczepień jest niezadowalający głównie z uwagi na zachowanie niektórych producentów". - KE ma absolutną świadomości ze to jest temat numer jeden - tłumaczył.
Jak dodał, "opóźnienia dostaw szczepionek są bolesne, nieakceptowane". - Jestem przekonany, że w najbliższych tygodniach sytuacja będzie się poprawiała - mówił minister.
Źródło: "Polsat News"