Koronawirus. Polska Włochami drugiej fali? Niemieckie media ostrzegają
Koronawirus rośnie w siłę. W niedzielę polskie Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 8536 nowych zakażeniach. Czy Polska to Włochy drugiej fali epidemii COVID-19? - zastanawia się niemiecki dziennik "Die Welt", powołując się na apel naukowców z Polskiej Akademii Nauk.
19.10.2020 06:59
W Polsce od kilku tygodni nieustanie odnotowywane są kolejne wzrosty zachorowań na koronawirusa. Łącznie zdiagnozowano już ponad 175 tys. pozytywnych przypadków zakażeń. Zmarło 3 573 osób.
Ze względu na coraz poważniejszą sytuację epidemiczną swój apel do Polaków wystosowała Polska Akademia Nauk. "Musimy zdać sobie sprawę, że jeśli w tej chwili powszechnie i solidarnie nie zmienimy naszego lekceważącego postępowania, to za miesiąc spotka nas tragedia całkowicie zablokowanego systemu opieki zdrowotnej" - piszą naukowcy.
Na słowa polskich uczonych postanowił powołać się niemiecki dziennik "Die Welt". W najnowszym artykule zatytułowanym "Polska Włochami drugiej fali?" dziennikarze zastanawiają się, czy już wkrótce dojdzie u nas do całkowitego załamania systemu ochrony zdrowia.
Zobacz też: Rząd wprowadzi stan nadzwyczajny? Kamil Bortniczuk: jest taka możliwość
"Polska Akademia Nauk, w skrócie PAN, właściwie nie jest znana z panikarstwa. Jednak obecnie państwowy instytut, który pod swoim dachem zrzesza najbardziej znanych naukowców w kraju, został zmuszony do wystosowania desperackiego apelu. Wszyscy w kraju powinni przestrzegać zasad: nosić maskę, zachowywać dystans" - cytują ekspertów z PAN redaktorzy zza naszej zachodniej granicy.
W swoim apelu PAN przekonuje, że "to my, obywatele, wspólnie musimy podjąć działania, zmienić nasze zachowanie, aby uchronić najbardziej narażonych". Naukowcy proszą także, aby przestrzegać reżimu sanitarnego i stosować się do wydawanych zaleceń.
Koronawirus. Włochy notują rekord zakażeń
Coraz większe liczby zachorowań notuje nie tylko Polska, ale również właśnie Włochy. Tamtejszy resort zdrowia ogłosił w niedzielę, że w ciągu ostatnich 24 godzin w kraju aż u 11 705 nowych osób zdiagnozowano zakażenie koronawirusem. Tym samym jest to największa dobowa liczba zakażeń od początku epidemii.
Poprzedni rekord zachorowań odnotowano dzień wcześniej. Najwięcej chorych diagnozuje się w ostatnich dniach w Lombardii, Kampanii i Lacjum. W sumie w całym kraju z powodu COVID-19 zmarło już 36 543 pacjentów.