Koronawirus. Jacek Sasin: "Jesteśmy w sytuacji wojennej"
Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin odniósł się do przegranego przez PiS głosowania nad ustawą o przeciwdziałaniu skutkom epidemii. Polityk stwierdził też, że koronawirus sprawił, że Polska znalazła się w sytuacji wojennej. Minister skomentował też możliwości wprowdzenia w kraju stany nadzwyczajnego i kolejnego lockdownu.
21.10.2020 09:25
Jacek Sasin był gościem Beaty Michniewicz w "Salonie Politycznym Trójki". Wicepremier odpowiadała na pytania związane z działaniami rządu zmierzającymi do zażegnania kryzysu epidemicznego.
Koronawirus. Jacek Sasin o "sytuacji wojennej"
Wicepremier zaczął od komentarza do wtorkowych wydarzeń w Sejmie. PiS przegrał jedno z głosowań nad ustawą o przeciwdziałaniu skutkom pandemii z powodu nieobecności 28 posłów w tym m.in Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry. W ocenie Sasina, fakt że opozycja głosowała w tej sprawie przeciwko rządowi jest bardzo negatywnym sygnałem.
- Jesteśmy w sytuacji wojennej. Codziennie zwoływane są sztaby i tam rzeczywiście jest jak na wojnie. Jak jest wojna, to trzeba zrezygnować z rytualnego walenia w rząd - powiedział. - Polacy rezygnują z wielu swoich zwyczajowych działań i również opozycja powinna zrezygnować ze swojego rytualnego walenia w rząd - dodał.
Koronawirus. Jacek Sasin wraca do słów o lekarzach
Minister aktywów państwowych po raz kolejny odniósł się również do burzy jaka wybuchła po jego słowach o zaangażowaniu pracowników ochrony zdrowia. Sasin bronił się twierdząc, że jego wypowiedź została zmanipulowana.
- Przede wszystkim apelowałbym żeby słuchać ze zrozumieniem. W żadnym wypadku nie kwestionowałem zaangażowania ogromnej większości lekarzy. - zaprzeczył. - Media wykrzywiły i zinterpretowały tę wypowiedź w sposób zupełnie niezgodny z rzeczywistością - ocenił.
Koronawirus. Jacek Sasin o stanie nadzwyczajnym
Wicepremier skomentował także pomysł wprowadzenia w Polsce stanu nadzwyczajnego. W jego ocenie jest to zbyt daleko idące rozwiązanie, które w znaczący sposób ograniczyło by prawa i swobody obywatelskie. - Nie chcemy korzystać z tego rozwiązania, bo nie chcemy ograniczać praw obywateli. Możemy osiągnąć cel innymi środkami, które dzisiaj są już wdrażane - powiedział polityk.
Sasin poinformował również, że rząd nie planuje wprowadzać ponownego lockdownu. - Powinniśmy absolutnie unikać lockdownu. Wiosenny był potężnym obciążeniem dla gospodarki. Gospodarka się odradza i ważne jest żeby tego trendu nie zdusić, bo gospodarka pozwala nam również na sprawniejszą pracę systemu opieki zdrowotnej - stwierdził wicepremier.