Koronawirus. Finał absurdalnej sprawy. Bezobjawowa pacjentka oskarżona o zakażanie COVID

Sąd w Toruniu zdecydował o uwolnieniu 38-letniej Karoliny L., która od maja była przetrzymywana w areszcie. Została oskarżona, iż będąc zakażoną SARS-CoV-2 wyszła z domu na zakupy i przyczyniła się do zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu osób. Prokuratura powoływała się na zagrożenie wieloletnią karą więzienia za szerzenie choroby zakaźnej.

Zakażona koronawirusem poszła do sklepu. Od maja siedziała w areszcieZakażona koronawirusem poszła do sklepu. Od maja siedziała w areszcie
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Franciszek Mazur
Tomasz Molga

Adwokat Mariusz Lewandowski nie krył radości. - To koniec tej absurdalnej sprawy. Pomogło nagłośnienie przypadku mojej klientki w mediach. Po analizie akt sąd uznał, że umieszczenie pani Karoliny w areszcie nie jest konieczne dla dalszego zabezpieczenia procesu. Nie grozi jej surowa kara - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską.

Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum Zachód wnioskując o utrzymanie aresztu, powoływała się na zagrożenie karą do 8 lat więzienia. Niedawno informowaliśmy, że w dwóch podobnych sprawach sądy orzekły kary jednego roku więzienia w zawieszeniu. Nawet te wyroki budziły wątpliwości prawników i służb sanitarnych co do surowości kary.

Karolina L. jeszcze dziś ma opuścić areszt. Została uznana za wyleczoną z COVID-19 już w tydzień po aresztowaniu. W trakcie 5-miesięcznego pobytu w zakładzie karnym dla kobiet w Grudziądzu popadła w depresję.

Zbigniew Ziobro zawdzięcza o. Tadeuszowi Rydzykowi przysługę? Wiceminister komentuje

Areszt dla zakażonej. Wyszła z domu po leki i jedzenie

Po koniec kwietnia u mieszkanki Torunia dwoma testami potwierdzono zakażenie koronawirusem. Jako pacjentka bezobjawowa miała się poddać izolacji w warunkach domowych. Po kilku dniach dwukrotnie wychodziła na zakupy m.in. do sklepów spożywczych oraz apteki.

- Znalazła się w trudnej sytuacji życiowej. Jej mąż jest dużo starszy i schorowany, rodzice są z grupy ryzyka COVID-19. Nie miała wokół siebie nikogo, kim mogłaby się wyręczyć w codziennych sprawach - relacjonuje mec. Lewandowski.

Po zatrzymaniu Karoliny L. przez policję prokuratura dopatrzyła się w jej zachowaniu znamion "sprowadzenia niebezpieczeństwa powszechnego". 31 osób (klienci i obsługa sklepów) zostało umieszczonych na kwarantannie. Choć żadna z nich nie zachorowała na COVID-19, kobieta trafiła do aresztu. Przyznano jej adwokata z urzędu. Kilka wniosków o uchylenie aresztu zostało odrzuconych.

- Moim zdaniem na wyrost zastosowano tu szczególnie poważną kwalifikację czynu. Nikt nie zachorował, a moja klientka została uznana za zdrową po tygodniu pobytu w areszcie - komentuje mec. Mariusz Lewandowski.

Koronawirus. Prokuratura ostro traktuje krnąbrnych pacjentów

Dodajmy, że przed epidemią z tego samego art. 165 kodeksu karnego skazywano groźniejszych przestępców. Chodziło o handlarzy dopalaczami, fałszerzy leków, sprawców skażenia żywności, a w kilku przypadkach chorych na gruźlicę, którzy odmawiali leczenia.

Jak dotąd media lokalne informowały o kilku przypadkach aresztowania osób łamiących nakaz domowej izolacji lub kwarantanny. Na rozpoznanie czeka sprawa 28-letniego piłkarza z klubu Kmita Zabierzów. Mając świadomość zakażenia, zagrał w meczu piłkarskim. Również został aresztowany.

Wątpliwości co do tak ostrych kar i stosowania aresztu ma coraz więcej prawników. To m.in. mec. Małgorzata Wilk (broniła osób karanych za naruszenia obostrzeń epidemicznych), która uważa, że na początku epidemii surowe kary i aresztowanie miały wywołać efekt prewencyjny.

- Teraz wiemy więcej o skutkach zachorowań na COVID-19 w Polsce. Pojawiły się wątpliwości wokół jakości wskazań testów i samego hasła "pacjent bezobjawowy". Trudno mi zrozumieć, dlaczego takie sprawy są kwalifikowane jako ciężkie przestępstwo. Złamanie zasad izolacji i kwarantanny powinno być traktowane jako wykroczenia - komentowała adwokatka w rozmowie z WP.

Wybrane dla Ciebie
Chciał "łzawego spotu". Tak zamierzał bronić Funduszu Sprawiedliwości
Chciał "łzawego spotu". Tak zamierzał bronić Funduszu Sprawiedliwości
Szokujące ustalenia ws. Marka Kubaczki. Informują, od kiedy jego ciało znajdowało się w grobie
Szokujące ustalenia ws. Marka Kubaczki. Informują, od kiedy jego ciało znajdowało się w grobie
Działo się w nocy. Rozmowy na Kremlu. Trump o ataku na Wenezuelę
Działo się w nocy. Rozmowy na Kremlu. Trump o ataku na Wenezuelę
Finlandia wyłamuje się? Nie są w stanie zaoferować gwarancji
Finlandia wyłamuje się? Nie są w stanie zaoferować gwarancji
Moskwa krytykuje Nawrockiego. "Podżega do antyrosyjskiej histerii"
Moskwa krytykuje Nawrockiego. "Podżega do antyrosyjskiej histerii"
Podwójny atak na przemytników. Trump sugeruje, że nic nie wiedział
Podwójny atak na przemytników. Trump sugeruje, że nic nie wiedział
Co, gdyby w Polsce doszłoby do blackoutu? Wiadomo, ile by kosztował
Co, gdyby w Polsce doszłoby do blackoutu? Wiadomo, ile by kosztował
Jest porozumienie ws. wycofania importu rosyjskiego gazu. Padła data
Jest porozumienie ws. wycofania importu rosyjskiego gazu. Padła data
"Le Figaro": USA i Rosja chcą pokoju "z korzyścią dla każdego z nich"
"Le Figaro": USA i Rosja chcą pokoju "z korzyścią dla każdego z nich"
ABW rozbiła siatkę "kamerkowców". Wydano list gończy za szefem
ABW rozbiła siatkę "kamerkowców". Wydano list gończy za szefem
Dożywocie za mord szwagierki. Sąd: motywem były pobudki seksualne
Dożywocie za mord szwagierki. Sąd: motywem były pobudki seksualne
Ukrywała ukraińskich żołnierzy. Skazana na 16 lat kolonii karnej
Ukrywała ukraińskich żołnierzy. Skazana na 16 lat kolonii karnej