Koronawirus. Demonstracja koronasceptyków w Lipsku. Starcia i aresztowania

Ponad 20 tys. osób demonstrowało w sobotę w centrum Lipska przeciwko ograniczeniom wprowadzonym przez rząd w związku z pandemią koronawirusa. Protestujący nie mieli maseczek. Doszło do starć i zatrzymań policji.

Koronawirus w Niemczech. Demonstracja w Lipsku
Koronawirus w Niemczech. Demonstracja w Lipsku
Źródło zdjęć: © PAP

Tysiące ludzi demonstrowało w sobotę w centrum niemieckiego Lipska przeciwko narzuconym przez rząd ograniczeniom mającym na celu spowolnienie rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Koronawirus w Niemczech. Bez maseczek

Według obliczeń miasta na Augustusplatz mogło zebrać się maksymalnie 5 tys. osób, z zachowaniem odległości 1,5 metra od siebie. Miejsce protestu próbowano więc zmienić - bez skutku. Ostatecznie na placu, według obliczeń policji, pojawiło się 20 tys. osób.

Co więcej, 90 proc. z nich nie miało maseczek. Po godzinie 15 policja zdecydowała więc o rozwiązaniu demonstracji koronasceptyków, naruszających zasady bezpieczeństwa w pandemii.

Koronawirus w Niemczech. Gwałtowne zamieszki

Wiele osób mimo to postanowiło maszerować dalej. Organizatorzy demonstracji zapowiedzieli, że za "wszystko, co może się teraz stać" ponoszą odpowiedzialność władze, które zakończyły demonstrację.

Doszło do starć z policją. Kilka osób zostało zatrzymanych.

Niemcy. Nowe ograniczenia

Tydzień temu w Niemczech wprowadzono nowe obostrzenia. To m.in. zamknięcie barów, restauracji, obiektów rekreacyjnych i sportowych oraz nałożenie nowych ograniczeń dotyczących kontaktów między ludźmi. Sklepy i szkoły wciąż pozostają otwarte.

W sobotę w Niemczech odnotowano 23 399 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Łącznie od początku pandemii zakaziło się tu 658 481 osób. Zmarło 11 435 osób.

Źródło: Deutsche Welle

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (238)