Korki na A2 - Rolnicy blokują autostradę i żądają spotkania z Morawieckim. Ogromne utrudnienia na drodze
Korki na A2 mają już kilka kilometrów. Ich powodem jest protest rolników, którzy mają dość bierności rządu w sektorze rolniczym. Domagają się radykalnych zmian i spotkania z premierem Morawieckim.
Korki na A2 – polskie „żółte kamizelki”
Korki na A2 rozpoczęły się w środę rano. Na wysokości Brwinowa, na autostradzie A2 w kierunku Warszawy grupa około 100 osób zablokowała ruch samochodów. Korek na A2 zaczyna się na wysokości Grodziska Mazowieckiego. Policja próbuje zlikwidować zator, jednak usunięcie go jest bardzo trudnym zadaniem.
Protestujący na A2, ubrani w charakterystyczne „żółte kamizelki” zebrali się tam niezapowiedzianie. Jak twierdzą, zrobili to, aby zainteresowanie akcją było większe. Policja legitymuje już wszystkich zgromadzonych. Ci zapowiadają, że nie zejdą z A2 dopóki ich żądań nie wysłucha premier Morawiecki, a rząd nie obieca podjęcia działań w kierunku realizacji ich postulatów. Drugą możliwością na usunięcie protestujących z autostrady A2 jest interwencja policji.
Korki na A2 – żądania protestujących
Rolnicy blokujący autostradę A2 domagają się stanowczej reakcji rządu na problem Afrykańskiego Pomoru Świń (ASF). Z powodu wirusa coraz więcej polskich hodowli jest likwidowanych, a rolnicy tracą jedyne źródło utrzymania. Hodowcy domagają się m.in. zwiększenia wsparcia finansowego, dla przedsiębiorstw, których stada zostały wybite z powodu ASF. Protestujący na A2 pełną listę sowich postulatów chcą przedstawić premierowi Morawieckiemu.
Korki na A2 – objazdy
Korki na A2 rozpoczynają się już na wysokości Grodziska Mazowieckiego. Aby rozładować zator utworzony przez protestujących funkcjonariusze wyznaczyli objazdy. „Na MOP Brwinów należy skorzystać z drogi technicznej (otworzono przejazd przez bramę awaryjną)” – informuje policja. W kolejnym komunikacie funkcjonariusze informują, że kierowcy kierowani są objazdem Brwinów – Ożarów Mazowiecki.
