Korespondencyjne wybory prezydenckie. Brakuje skrzynek pocztowych, jest pomysł na wykorzystanie urn wyborczych
Mimo, że nadal nie zostały przyjęte odpowiednie przepisy, cały czas aktualna jest koncepcja korespondencyjnych wyborów prezydenckich 2020 r., z powodu epidemii koronawirusa w Polsce. Tymczasem okazuje się, że w Polsce brakuje... skrzynek pocztowych. Pojawił się więc pomysł, żeby ich brak uzupełnić urnami wyborczymi.
Z powodu epidemii koronawirusa w Polce, zgodnie z pomysłem PiS i koalicji rządzącej, podczas wyborów prezydenckich 2020 r. każdy wyborca ma dostać pakiet wyborczy, który następnie trzeba będzie odesłać pocztą. Tak to wygląda w teorii, bo w praktyce może się okazać, że na przeszkodzie realizacji tego pomysłu stanie brak...skrzynek pocztowych, do których miałby trafić głosy wyborców.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w ostatnich latach poczta zlikwidowała ich ogromną liczbę. O ile 10 lat temu na naszych ulicach stało ponad 46 tys. skrzynek pocztowych, o tyle w tej chwili działa ich ok. 14,5 tys. Powodem likwidacji była malejące zainteresowanie usługami pocztowymi, gdyż Polacy coraz chętniej w ich miejsce korzystają z internetu. Co więcej, te skrzynki które pozostały w większości są niewielkich rozmiarów i o stosunkowo małej pojemności.
Koronawirus w Polsce. Podczas wyborów 2020 r. urny wyborcze uzupełnią brak skrzynek pocztowych?
Pojawił się więc pomysł, żeby w miejsce brakujących skrzynek pocztowych wykorzystać urny wyborcze. Pisze o tym w czwartek "Gazeta Wyborcza". Podczas ostatnich wyborów stały one w każdej z ok. 27 tys. komisji wyborczych. Jest więc ich więcej niż obecnie działających skrzynek pocztowych, a przy wyborach korespondencyjnych dla urn nie ma praktycznie żadnego zastosowania. Stąd pomysł ich wykorzystania w miejsce brakujący skrzynek. Urny miałyby stanąć przy wybranych urzędach pocztowych. Nie wiadomo jednak, w jaki sposób byłyby one zabezpieczone przed kradzieżą lub zniszczeniem Być może do tego celu miałoby być wykorzystywane wojsko lub policja.
Brak skrzynek pocztowych nie jest jedynym problemem przy ewentualnym przeprowadzeniu korespondencyjnych wyborów prezydenckich. Jak ujawniliśmy w środę w Wirtualnej Polsce, z powodu epidemii koronawirusa w Polsce zawieszono ostatnio działanie ponad 200 placówek pocztowych.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Pracownik WP wyzdrowiał z COVID-19. Mówi o chorobie