Według danych Banku Centralnego wskaźnik cen towarów wzrósł w lutym o 2.7%, co w ujęciu rocznym oznacza zmianę o 19.3%. Jest to największy wzrost od 1998 roku. "Tak duża zmiana indeksu cen towarów jest spowodowana wysokim poziomem cen surowców, przede wszystkim ropy." ndash; stwierdził przedstawiciel Banku Centralnego Korei Południowej. Wskaźnik inflacji wzrósł w lutym o 3.6%, zamiast przewidywanych 2.5%.
Według Instytutu Badań Ekonomicznych Samsunga (SERI) Korea Południowa jest zagrożona stagflacją w warunkach globalnego spowolnienia gospodarczego oraz dużej presji inflacyjnej. "Wzrost gospodarczy Korei Płd. spowalnia, podczas gdy inflacja wyraźnie wzrasta" ndash; wynika z raportu SERI.
Na niebezpieczną dla gospodarki sytuację zwraca uwagę również Ekonomiczny Instytutu Hyundaia. "Cięcia stóp procentowych w USA pomogą złagodzić skutki kryzysu na amerykańskim rynku kredytowym. Wywoła to jednak wzrost cen ropy oraz innych surowców, co w efekcie spowoduje większą inflację". Jak stwierdzają eksperci, jedynie wzrost krajowego popytu może zabezpieczyć Koreę Południową przed groźbą stagflacji.
Sytuację gospodarczą Korei dodatkowo komplikuje słabnąca waluta. Koreański won niedawno osiągnął najniższy od dwóch lat poziom. Na początku tygodnia za jednego dolara trzeba było zapłacić 1029 wonów. Wywołało to zdecydowaną reakcję rządu oraz Banku Centralnego. Zapowiedź możliwej interwencji walutowej pozwoliła ustabilizować koreańską walutę.
W obliczu negatywnych sygnałów spowolnienie koreańskiej gospodarki wydaje się bardzo prawdopodobne. Pomimo rządowych prognoz wzrostu gospodarczego na poziomie 6%, zarówno Bank Centralny, jak i największe banki inwestycyjne zrewidowały swoje szacunki do poziomu 3.6-4.7%.
Na podstawie: korea.net, koreaherald.co.kr, tradingmarkets.com
